Home, sweet home

Wnętrze mieszkania mówi o człowieku tyle, co jego strój. Niektórzy lubią otaczać się barokowym przepychem i dużą ilością detali. Otaczają się wówczas mnóstwem bibelotów, często zdobionych złotem, które przeważnie nie mają żadnego praktycznego zastosowania. Znaleźć tu można duże, ciężkie meble zrobione z litego drewna, rzeźbione i starannie lakierowane, atłasowe za słony, wzorzyste tkaniny na poduszkach i ręcznie tkane dywany. Po drugiej stronie szali są wszyscy, którzy najlepiej czują się w prostych, niemal pustych wnętrzach. Takie mieszkania przeważnie mają zredukowaną ilość mebli do niezbędnego minimum i przypominają nieco dawne domy japońskie.

Jednak nawet w surowym wnętrzu można znaleźć dodatki i dekoracje, których charakter wiele mówi o właścicielu domu. Duża ilość oprawionych zdjęć rodzinnych, czy podróżniczych na ścianach wskazuje, że mieszkańcy są sentymentalni, lubią otaczać się innymi ludźmi, bardzo dbają o utrzymywanie bliskich relacji z przyjaciółmi. Z kolei kolekcjonerzy, u których półki uginają się od gadżetów i zbiorów wszelkiego rodzaju, uwielbiają nowinki techniczne i nietypowe podejście do przedmiotów codziennego użytku.

Ciekawym pomysłem jest połączenie we wnętrzu stylu nowoczesnego i retro. Takie praktyczne drobiazgi, jak stare zegary, czy lustra w rzeźbionych ramach wspaniale ocieplają surowe wnętrze. To chyba najpopularniejszy sposób urządzania mieszkań w naszym kraju. Znudzeni komunistyczną sztampą kupujemy do domów meble z ciekawym, nowoczesnym dizajnem, a jednocześnie dbamy o to, by nie straciły rodzinnego charakteru. Nie oznacza to jednak, że unikamy nietypowych dodatków. Coraz częściej pojawiają się w naszych mieszkaniach elementy praktyczne, ale tchnące w pomieszczenie nowoczesności: nalepki na ścianach, nietypowe zabawne zegary, ciekawe oświetlenie. Bardzo dużą popularnością cieszy się „sztuka użytkowa”, czyli przedmioty zaprojektowane zgodnie z obowiązującymi trendami, a jednocześnie niezwykle przydatne w codziennym życiu.

Stopka autorska: e-prezent.pro – zegary