Jak banki zarabiają na darmowych kontach studenckich?

Darmowe konta bankowe na dobre zadomowiły się na polskim rynku finansowym. Niemal każdy bank ma w swojej ofercie bezpłatny rachunek internetowy, dobrze nadający się na konto dla studenta, który ceni sobie wszelkie darmowe produkty. Jednak bank nie jest instytucją non profit, lecz musi zarabiać – gdzie więc upatruje szansy na zysk w przypadku darmowych rachunków dla młodzieży?

Obrót pieniądza

Pierwszym, najważniejszym składnikiem bankowych przychodów z bezpłatnych kont, podobnie zresztą jak w przypadku kont tradycyjnych, jest możliwość obracania kapitałem zdeponowanym na rachunkach. Pieniądze powierzone bankowi są w ciągłym ruchu, nieustannie inwestowane na rynku kapitałowym i walutowym. Są też częściowo deponowane w banku centralnym.

Prowizja od płatności kartą

Kolejnym obszarem zarobków bankowych są prowizje pobierane od płatności kartą. Rozliczając się bezgotówkowo na przykład w sklepie, jego właściciel jest zmuszony zapłacić prowizję firmie, która obsługuje płatności. Opłata ta jest w Polsce jedną z najwyższych w Europie i wynosi prawie 3 proc. To bardzo dużo, a bank pobiera lwią część zysku, dzięki temu, że firmy obsługujące karty dzielą się z nimi swoją prowizją. Przy obecnej powszechności kart płatniczych nie trudno sobie wyobrazić, jak ogromne pieniądze wchodzą w grę.

Miesięczna opłata za kartę

Płatność za korzystanie z karty to kolejna, sprytna opłata, którą bankowcy obciążają konto studenckie. Jej wysokość, jak pokazuje ranking kont dla studenta, w którym porównane są różne opłaty związane z rachunkami, waha się od dwóch, do nawet siedmiu złotych. Instytucje finansowe dają jednak możliwość zwolnienia z tych obciążeń. Warunkiem jest najczęściej wykonanie transakcji bezgotówkowych na kwotę minimum 100 zł w miesiącu. Jak łatwo wywnioskować po lekturze poprzedniego akapitu, taki obrót pozwoli zarobić bankowi tyle, że zwróci mu to koszty związane z wytworzeniem, wydaniem i obsługą karty.

Odsetki od debetu

Konta studenckie mają taką specyfikę, że są bezpłatne, lecz kiedy saldo na rachunku znajdzie się poniżej zera, oznacza to najczęściej spore wydatki. Bank pobierze odsetki od nieprzepisowego zadłużenia (rachunki takie nie dopuszczają możliwości debetu), a w przypadku, gdy poinformuje Cię o tym na przykład drogą listową, za to też zapewne pobierze stosowną opłatę.

Zawsze należy więc czytać taryfę opłat i prowizji, w której wyszczególnione są wszystkie sytuacje, w których trzeba zapłacić bankowi należne pieniądze. Dokładna lektura pozwoli Ci uniknąć wielu problemów w kontaktach z instytucjami finansowymi.

Stopka autorska: ranking kont dla studenta – http://www.kontostudenta.pl/bank/konto-studenckie-ranking.html