Konsumenci wybierają mądrzej

Polscy konsumenci stają się dużo bardziej wrażliwi na skład produktów, które lądują w ich sklepowych wózkach. Blisko trzy czwarte ankietowanych, biorących udział w badaniu zachowań zakupowych dla Instytutu Badania Opinii RMF deklaruje, że zanim zamierzają nabyć konkretną rzecz, wybierają się w rajd po sklepach, chcąc porównać nie tylko cenę, ale i jakość.

Coraz częściej podczas zakupów odwracają opakowania, dokładnie studiując ich skład – i nie jest to wyłącznie liczenie kalorii. Sprawdzamy substancje konserwujące, chemiczne, ilość niezdrowego cukru czy tłuszczu, jak i datę przydatności. Żywność z niewyobrażalnie długim terminem albo naszpikowana środkami konserwującymi, nie budzi zaufania konsumentów.

Na całość decyzyjną w kwestii gastronomii obecnie ma też wpływ stukający do naszych granic kryzys i szybujące w górę ceny. Większość Polaków coraz poważniej podchodzi o oszczędności spożywczych.

Gdy mamy mniej pieniędzy w portfelu, wolimy kupować mniej, ale częściej i lepsze produkty. Najlepiej blisko domu, by niepotrzebnie nie tracić na paliwie na dojazd– tłumaczy Andrzej Kondej, ekspert detalicznego handlu.

Coraz częściej zdarza się też, że konsumenci oprócz składu produktów, zainteresowani są też tym, skąd dany produkt pochodzi. Powszechne staje się wspieranie lokalnych producentów poprzez świadomie podejmowane, mądre decyzje produktowe – kupujemy w lokalnych sklepach, wybieramy towar od lokalnych producentów.

Najlepiej wybierać mniejsze obiekty, gdzie wspieranie rodzimych , okolicznych dostawców na stałe wpisane jest w politykę sklepu – z takiego założenia wychodzi Karol Białecki, właściciel sieci „Twój market”, która chlubi się udaną współpracą z lokalnymi dostawcami.

Coraz powszechniejsze jest także zwracanie uwagi na etyczne aspekty decyzji zakupowych – coraz więcej producentów, zwłaszcza zagranicznych, zaczyna zabiegać o posiadanie certyfikatu sprawiedliwego handlu, którego posiadanie jest gwarancją, że przy wyrobie interesującego nas produktu nie doszło do wyzysku, a pracownicy dostali uczciwą zapłatę za swoją pracę.

Stopka autorska: