LibreOffice – darmowy pakiet biurowy

Nawet dzisiaj, półtora roku po premierze, jeśli by zapytać przypadkowych ludzi na ulicy, co to jest LibreOffice, nie potrafiliby odpowiedzieć na to pytanie. Jeśli kazano by im powiedzieć, jakich programów używają w biurze lub w domu, z pewnością pośród nich pojawiłoby się Microsoft Office oraz OpenOffice. Powiedzieliby, że tworzą w nich dokumenty, piszą prace do szkoły czy uczelni, prowadzą statystyki lub układają slajdy na prezentację. Użytkownicy tego drugiego pakietu biurowego powinni zainteresować się LibreOffice, ponieważ jest on jego kontynuacją.

Reklama

libreofficeJakiś czas temu firma Sun, wydawca OpenOffice, została przejęta przez inną korporację – Oracle. Ta druga nie była specjalnie zainteresowana rozwojem darmowego pakietu, tworzonego przez społeczność – wolontariuszy. Z tego powodu programiści, którzy przy nim pracowali, postanowili skopiować kod programu i rozwijać go samodzielnie, pod nową nazwą.

Obecnie LibreOffice i OpenOffice są rozwijanie niezależnie, ale cały czas są podobne do siebie. Jednak OO jest aktualizowane zdecydowanie rzadziej od swojego kontynuatora. Przez dość długi czas nie ukazała się żadna poprawka do niego, przez co wiele osób spisało go na straty. Niedawno wyszła jednak wersja 3.4, wydana przez fundację Apache. Jednak w porównaniu do najnowszej wersji Libre, jest ona zacofana.

Oprócz programistów odpowiedzialnych za poprawianie błędów i dodawanie nowych funkcji, od projektu OpenOffice odeszli również tłumacze. Na forach oraz w komentarzach pod artykułami pojawiają się pytania, kiedy dostępna będzie polska wersja pakietu. Odpowiedzią jest, że najprawdopodobniej nigdy, ponieważ osoby odpowiedzialne za lokalizację zajmują się teraz tłumaczeniem LibreOffice.

Czy zatem należy się przesiąść z OpenOffice na Libre? Zdecydowanie polecam to zrobić. Przyszłość OO jest niepewna ze względu na ucieczkę programistów oraz innych osób pomagających przy tworzeniu pakietu. Od czasu przejęcia firmy Sun przez Oracle pojawiła się tylko jedna duża aktualizacja – wspomniana wcześniej wersja 3.4. Natomiast nad LibreOffice pracuje obecnie około 400 wolontariuszy oraz programistów oddelegowanych z dużych firm. Pomniejsze aktualizacje pojawiają się średnio co dwa miesiące, natomiast większe raz na pół roku.

Libre jest wciąż ulepszane – poprawiane są wszystkie podstawowe funkcje wykorzystywane podczas tworzenia dokumentów, interface czy zgodność z plikami z pakietu Microsoftu. Dlatego nie warto odkładać przesiadki z zaniedbanego OpenOffice, bo czeka ona każdego. A im szybciej to nastąpi, tym łatwiej będzie to zrobić, ponieważ oba pakiety są teraz niemal identyczne w obsłudze, ale różnic między nimi jest coraz więcej.

Stopka autorska: LibreOffice – http://kursdlaopornych.pl

VN:F [1.9.18_1163]
Ocena: 0.0/10 (liczba ocen: 0)


Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!

Dodaj komentarz