Naming – sztuka tworzenia nazw dla firm

Nie każdy planujący otworzyć firmę uświadamia sobie, że najbardziej wartościowa rzecz, którą firma może mieć, to wcale nie imponujące biura czy nowoczesna fabryka. Najcenniejszy jest dobry wizerunek. Trzon wizerunku firmy tworzą logo firmy wraz z nazwą.

Logotyp to termin jasny. Dobrze wiadomo co to jest i kto jego projektowaniem się zajmuje. Inaczej rzecz ma się z nazwą. Co to jest – wiadomo. Tymczasem zwykle ludzie nie są świadomi, że nazwa firmy nie tworzy się przez przypadek. Że nazwa jest rezultatem pracy sztabu ludzi.

Tworzenie nazwy firmy jest skomplikowanym zadaniem, którym zajmują się fachowcy. Między innymi są to: copywriterzy, językoznawcy, socjologowie etc., a całe postępowanie złożone jest z kilku faz.

Należy zbadać niemało faktorów: sytuacja rynkowa i konkurencja, określenie zasięgu zainteresowania firmy (lokalnie, czy może międzynarodowo), określenie profilu przyszłych klientów, analiza językowa, ewentualnie analiza znaczenia w innych językach, sprawdzenie możliwości rejestracji nazwy, analiza brzmienia (czy nazwa jest łatwo zrozumiała), ustalenie upodobań właścicieli firmy i w końcu – bardzo istotne we współczesnym biznesie – sprawdzenie możliwości wykupienia domen internetowych z pożądanymi rozszerzeniami. W następnej kolejności organizuje się badania marketingowe na grupach ludzi odpowiadających profilem przyszłym klientom firmy. Wówczas pozostaje parę propozycji nazw, z których wybiera się – z reguły już po konsultacjach z właścicielami firmy – ostatecznie jedną. Aby nazwać cały ten proces często korzysta się z angielskiego słowa naming.

Jak naming wygląda w Polsce? Ponieważ kapitalizm w naszym kraju ma o wiele krótszą historię niż w krajach Europy Zachodniej, to rynek usług dla firm jest mniejszy. Ale słabo rozwinięty rynek jest tylko konsekwencją stanu świadomości polskich właścicieli firm. Na Zachodzie nawet jednoosobowe firmy korzystają z usług fachowców przy wyborze nazwy i projektowaniu logotypu czy kompletnej identyfikacji wizualnej. Co jest tego przyczyną? Oni są świadomi , że wizerunek firmy nie może zależeć od przypadku i że zaniedbania popełnione w pierwszym etapie działalności będą miały swoje przykre konsekwencje przez bardzo długi czas. Inaczej mówiąc – oszczędzone tysiąc czy kilka tysięcy złotych na starcie będzie oznaczało wydatek wielokrotnie większy w przyszłości.

Stopka autorska: naming – http://www.movingo.pl/naming.html