Olimpijskie ciekawostki

Skąd wzięło się pięć splecionych ze sobą okręgów na fladze olimpijskiej? Kto jest najmłodszym, a kto najstarszym złotym medalistą? Od kiedy w igrzyskach mogą brać udział kobiety i czy dyscypliną olimpijską było… strzelanie do żywych gołębi? Oto kilka ciekawostek dotyczących Igrzysk Olimpijskich, o których nie wiedziałeś.

Reklama

Letnie Igrzyska to najstarsza i jednocześnie największa impreza sportowa na świecie. Organizowana zwykle co cztery lata w różnych krajach, odbywa się pod hasłem szlachetnego współzawodnictwa i braterstwa wszystkich narodów. Dla ogromnej większości sportowców, są to najważniejsze zawody sportowe.

Odnowienie idei i oficjalna flaga

Ostatnia starożytna Olimpiada odbyła się w Grecji w 393 r.n.e. Idea igrzysk odrodziła się XV wieków później, a jej inicjatorem był francuski baron Pierre de Coubertin, który wznowił działalność ruchu olimpijskiego. To również on był pomysłodawcą oficjalnej flagi, w której na białym tle widnieje pięć splecionych ze sobą kół. Motyw, inspirowany rzecz jasna grecką kulturą starożytną, symbolizuje przyjaźń mieszkańców i sportowców pięciu kontynentów. „Tych pięć pierścieni symbolizuje pięć części świata pozyskanych dla idei olimpijskiej i gotowych zaakceptować jej dobroczynne współzawodnictwo” – tłumaczył. Flaga po raz pierwszy zaprezentowana została w 1914 roku w Paryżu. Co ciekawe, jej oficjalny debiut zaplanowany na igrzyska w Berlinie w 1916 roku nie doszedł do skutku, gdyż „symboliczna przyjaźń ludzi pięciu kontynentów” zakłócona została wybuchem I-wszej Wojny Światowej.

Na wagary po olimpijskie złoto

Nim jednak do niej doszło, ruch olimpijski został na dobre wskrzeszony i w tej formie trwa do dziś. Pierwsze nowożytne Igrzyska odbyły się 1896 roku, w Atenach. Co ciekawe z udziału w nich wykluczone zostały kobiety. Tej jawnej dyskryminacji sprzeciwiła się greczynka Stamatia Rovithi, która w ramach protestu przebiegła trasę maratonu, udowadniając, że kobieta też potrafi. Dzięki niej panie zostały dopuszczone do rywalizacji już w następnej edycji zawodów, cztery lata później w Paryżu.

Ciekawą historię ma za sobą pierwszy nowożytny mistrz olimpijski. 27-letni Amerykanin James Connolly, był studentem Harvardu. Do Aten udał się bez pozwolenia rektora uczelni, przez co nie mógł przystąpić do sesji egzaminacyjnej. James do Europy dostał się na statku transportowym, a do samych Aten dotarł koleją, na kilka godzin przed rozpoczęciem zawodów. Nie przeszkodziło mu to w zdecydowanym wygraniu zawodów w trójskoku, z bardzo dobrym jak na owe czasy wynikiem – 13,71 m. Connolly zajął również drugie miejsce w skoku wzwyż i trzecie w skoku w dal. Po Igrzyskach wrócił do Stanów, gdzie pozwolono mu zaliczyć zaległe egzaminy. Po skończeniu studiów został dziennikarzem, oraz autorem prac o tematyce morskiej.

Najmłodsi i najstarsi

Na tych samych zawodach wystąpił także Dimitros Loundras. W występie greckiego gimnastyka nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt, że miał wtedy zaledwie 10 lat!. Do dziś jest to najmłodszy uczestnik Igrzysk Olimpijskich.

O niecałe cztery lata starsza była Marjorie Gestring, kiedy zdobywała złoty medal na Igrzyskach w Berlinie 1936. Amerykanka była najlepsza w konkurencji skoków do wody i licząc 13 lat i 9 miesięcy została najmłodszą złotą medalistką w historii. Z kolei najstarszym zwycięzcą jest Szwed Oscar Swahn, który wygrał zawody strzeleckie na Igrzyskach w Antwerpii 1920 r.

Osiem lat później, w gronie złotych medalistów igrzysk po raz pierwszy pojawiło się polskie nazwisko. W 1928 roku, w Amsterdamie konkurs rzutu dyskiem wygrała Halina Konopacka, ustanawiając jednocześnie nowy rekord świata. Oprócz talentów sportowych, pani Halina przejawiała również talent pisarski. Publikowała wiersze, które ukazywały się m.in. w miesięczniku „Skamander”.

Tych dyscyplin na Igrzyskach już nie ma… a szkoda

Obecnie na Igrzyskach olimpijskich rozgrywanych jest ponad 400 konkurencji. Część z nich istnieje od początku Olimpiady. Inne pojawiły się i zniknęły. Trudno dziś uwierzyć, ale taką konkurencją w latach 1900-1920 było przeciąganie liny. Wiąże się z tym ciekawa historia. Podczas finałowego starcia w na Igrzyskach w Paryżu 1900, naprzeciw siebie stanęły: połączona reprezentacja Szwecji i Dani, oraz Francji. Okazało się, że Skandynawom brakuje jednego zawodnika, w związku z czym dokooptowali…dziennikarza. Transfer okazał się strzałem w dziesiątkę, bo Francuzi nie potrafili sobie poradzić z duńsko-szwedzkim przeciwnikiem.

W 1906 i 1912 na Igrzyskach można było wystartować w konkurencji pojedynku rewolwerowego. Dwóch śmiałków celowało w tarczę, zawieszoną na szyi przeciwnika. W różnych okresach czasu w programie zawodów pojawiały się różne, czasem przedziwne konkurencje, np. nurkowanie na odległość, balet narciarski, chodzenie (!), wspinaczka po linie, czy strzelanie do żywych gołębi. Ta ostatnia konkurencja przyprawiłaby obrońców praw zwierząt o palpitację serca. Na szczęście dla nich, odbyła się tylko raz, w Paryżu w 1900 r. Później gołębie zastąpiono szklanymi kulami, a strzelectwo w różnych formach przetrwało na Igrzyskach po dzień dzisiejszy.

Artykuł opracowany przez blog.stolikkibica.pl

VN:F [1.9.18_1163]
Ocena: 0.0/10 (liczba ocen: 0)


Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!

Dodaj komentarz