Plusy i minusy funduszy inwestycyjnych

Zastanawiałeś się kiedyś co zrobić z pieniędzmi jakie masz zgromadzone na koncie? Nie jesteś zadowolony z marnego oprocentowania, które dodatkowo obciążone jest podatkiem od zysków kapitałowych? Policzyłeś, że po uwzględnieniu spadku wartości pieniądza w czasie Twój bank jest na Twoich lokatach do przodu? Warto rozejrzeć się za czymś innym.

Jedną z ostatnio bardziej popularnych metod oszczędzania są fundusze inwestycyjne. Ich popularność została zbudowana dzięki dostępności na platformach bankowych. Najczęściej nie posiadają one widocznych opłat za udział. Dzięki tym czynnikom w ostatnich latach fundusze inwestycyjne bardzo się rozbudowały. Zanim jednak zdecydujemy się na wybór konkretnego warto określić swój poziom akceptowanego ryzyka.

Fundusze inwestycyjne mają to do siebie, że zarobić można na nich więcej niż w przypadku lokat ale ryzyko jest wprost proporcjonalne. Oznacza to, że im wyższa stopa zwrotu na jaką liczymy tym większa szansa na to, że jej nie osiągniemy. Warunek dosyć brutalny ale prawdziwy i aktualny w przypadku każdego instrumentu finansowego.

Największym plusem funduszy inwestycyjnych jest fakt, że za niewielką opłatą możemy przestać martwić się o nasze oszczędności. O to, że zarabiają za mało albo za dużo. Na początku określamy strategię inwestycyjną, która akceptujemy a dalsze losy są kwestią właśnie tego wyboru.

Minusem funduszy wspólnego inwestowania jest fakt, że nigdy nie odejdą od średniej. Jeśli liczysz na większe zyski niż wszyscy pozostali to możesz być trochę zawiedziony. Druga sprawa to opłaty. Fundusze pobierają opłaty niezależnie od tego czy nominalnie je widzimy czy też nie. Może się wydawać, że skoro za opłatą powierzamy komuś nasz kapitał to niezależnie od tego co się dzieje powinniśmy wyjść na plus. Niestety tak nie jest, niezależnie od czego czy zarządzający zrealizują przewidywane zyski czy też nie opłata tak czy inaczej będzie pobrana.

Pisałem wcześniej o tym, że funduszom trudno się wyłamać ze średniego poziomu. Wynika to z faktu, iż duża część zarządzających boi się czy też nie może podejmować niezgodnych z z ogólnie akceptowanymi decyzji. Jeśli fundusz straci mając w portfelu standardowe instrumenty wtedy winę za złe wyniki można zrzucić na rynek, jeśli natomiast fundusz zainwestuje w przyszłościowe, innowacyjne projekty, które się nie powiodą wtedy wina odruchowo zrzucana jest właśnie na fundusz.

Ostatni minus funduszy inwestycyjnych jest taki, że wybieramy je na podstawie wyników z przeszłości. Nie kupujemy zatem obietnic a historię, która miała już miejsce. Jeśli na rynku danego instrumentu mieliśmy nieprzerwaną koniunkturę od kilku lat to podczas zakupu nowych jednostek liczymy, że nadal tak będzie. A rzeczywistość bywa brutalna.

Stopka autorska: inwestycyjnych – http://inwestycje-kapitalowe.com/index.php/category/inwestycje/