Ogromny potencjał eksportowy Polski?

Analitycy biznesowi o międzynarodowej renomie przewidują, że w kolejnych dekadach wartość rodzimych towarów wysyłanych za granicę, wzrośnie ponad dwukrotnie.

Reklama

polskie towary eksportoweNasz kraj już za kilka lat ma być jednym z czołowych europejskich eksporterów, choć może to nieco dziwić w kontekście podupadającego przemysłu. Oprócz firm z polskim kapitałem, przyczynią się do tego ponoć spektakularne inwestycje z zewnątrz. O ile taka wizja wydaje się być nieco przesadzona, to niewątpliwie już teraz doczekaliśmy się hitów eksportowych, docenianych na kontynencie i nie tylko. Przykładem może być stolarka drzwiowa oraz inne elementy wyposażenia wnętrz, krajowe autobusy i tramwaje, ekologiczna żywność, tanie meble czy lekarstwa i inne artykuły chemiczne. Znani jesteśmy również z kultowych gier komputerowych, choć branża IT jako taka kuleje w porównaniu ze światowymi gigantami.

Przewiduje się, że wzrost eksportu napędzi przede wszystkim branża motoryzacyjna, producenci sprzętu radiowo-telewizyjnego, artykułów gospodarstwa domowego, maszyn przemysłowych oraz sektor meblarski i elektroniczny. Nadal dużym zainteresowaniem powinny cieszyć się również elementy wyposażenia posesji, jak choćby atestowane bramy i ogrodzenia. W tym całym hurra optymizmie nikogo nie powinny zapewne dziwić perspektywy jeszcze większego popytu na polską żywność. Mięso, warzywa, owoce i nabiał produkowany nad Wisłą wyróżnia się ponadprzeciętnymi walorami smakowymi oraz wytwarzaniem zgodnie z tradycyjną recepturą. Co do pozostałych przewidywań, można mieć już więcej zastrzeżeń. Jeśli jednak spełni się choćby połowa z nich, wzrost gospodarczy byłby na zadowalającym poziomie. Póki co, pozostaje nam czekać i wciąż uczyć się od najlepszych. Niezwykle istotne jest również stwarzanie dogodnych warunków dla inwestorów – jednak bez faworyzowania tych z zagranicy kosztem krajowych (co często było powodem wielkich kontrowersji).

Silne gospodarki w dużej mierze napędzane się przez mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa. Na tym polu jest także wiele do zrobienia. Dziś ilość formalności przy zakładaniu firmy oraz późniejsze powinności wobec fiskusa odstraszają wiele osób z pomysłem na biznes. W efekcie przenoszą się one do szarej strefy, a w konsekwencji traci na tym państwo, a więc my wszyscy. Nikogo bowiem nie zachęci do otwierania własnej działalności perspektywa comiesięcznej trwogi o przetrwanie. Dofinansowanie z publicznych środków aktywizacyjnych, wsparte nawet funduszami unijnymi, jest często kroplą w morzu potrzeb. Stałe wydatki, w tym zwłaszcza na ZUS, rosną z kolei systematycznie. To sprawia że gros małych firemek najpóźniej po kilku latach popada w spore tarapaty i traci płynność finansową.

Stopka autorska: stolarka drzwiowa – http://www.budrop.pl/

VN:F [1.9.18_1163]
Ocena: 0.0/10 (liczba ocen: 0)


Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!

Dodaj komentarz