Przepis na… sałatka grecka z tuńczyka

Dzięki temu daniu zrobicie doskonałe wrażenie. Nie wydacie za dużo pieniędzy, a przygotowanie zajmie wam tylko 10 minut. Oto przepis na sałatkę grecką z tuńczykiem.

To, że Grecja nie ma ostatnio dobrej prasy, to jedno. To, że Grecy potrafią przyrządzać doskonałe sałatki, to drugie. Kłopoty polityczno-gospodarcze zostawmy innym i zajmijmy się tym, co w życiu znacznie ważniejsze. Czyli jedzeniem.

Z czego zrobić sałatkę?

Samo przygotowanie dania takiego, jak sałatka grecka z tuńczykiem nie powinno wam zająć więcej niż dziesięć minut. No, może kwadrans w przypadku tych, którzy są nieco mniej wyrobieni. Zanim jednak przystąpicie do wykonywania zadania, powinniście dobrze się przygotować.

Na początek – zakupy. Co się przyda? Na pewno zielony ogórek. Do tego pięć, sześć małych pomidorków (jeśli nie będzie małych, można użyć normalnych, świat się nie zawali). Kupcie też czerwoną lub białą cebulkę lub cztery do pięciu malutkich cebulek wiosennych. Zadbajcie o ciemne oliwki (w naszych warunkach muszą być z puszki, słoika albo woreczka). A na koniec nie zapomnijcie o najważniejszym – czyli tuńczyku. Powinien być rozdrobniony.

To baza. Warto także kupić składniki potrzebne do zrobienia sosu. Przyda się więc cytrynka, oliwa z oliwek, czosnek (ale niekoniecznie), oregano i zioła prowansalskie, a także sól i pieprz. Teoretycznie wszystko to powinniście mieć już w kuchni.

To proste zakupy, na które nie wydacie więcej niż 20-25 zł. Cebula to jedne z najtańszych produktów, pomidory też nie kosztują wiele. Warto wybrać lepszego tuńczyka.

Jak zrobić sałatkę grecką?

Rzecz jest dość prosta. Na początek kroicie ogórka. Obierzcie go ze skórki i pokrójcie w kostki o ściance mniej więcej półcentymetrowej. Następnie to samo zróbcie z pomidorami. Ale uwaga! Pokrójcie je na ćwiartki lub ósemki. Będzie się lepiej jadło i łatwiej kroiło.

Co dalej? Dalej może być ciężko: trzeba pokroić cebulkę. Raczej drobno, więc bez łez może się nie obejść. Pokrojone warzywa wrzućcie do miseczki lub garnka i wymieszajcie. Dodajcie tuńczyka (zanim przechylicie puszkę zatrzymajcie się na moment – ryba powinna być odsączona, inaczej zrobi się wam breja. Jak odsączyć? Przelać wszystko do sitka na zlewem) i oliwki.

Sałatka grecka z tuńczykiem… i sos

Jeśli wybieracie opcję z czosnkiem, zgniećcie go w specjalnej zgniatarce, którą powinniście mieć w szufladzie. Jeśli czegoś takiego nie macie, możecie zrobić to za pomocą łyżki. Czosnek i resztę składników wymieszajcie w miseczce z oliwą (trzy łyżeczki powinny być ok) i sokiem z cytryny (jedna łyżeczka). Dosolcie i dopieprzcie według uznania.

Gotowy sos wylejcie na sałatkę. Możecie wymieszać, ale ostrożnie, żeby nie zrobić brei z tuńczyka. Co dalej? Nic! Na tym właśnie polega geniusz tego dania. Jest gotowe, zanim na serio zabierzecie się za przyrządzanie. Oto sałatka grecka z tuńczykiem w całej okazałości.

Czego brakuje?

Niektórzy z was pewnie zauważyli, że w tej greckiej sałatce brakuje czegoś, co wydawałoby się oczywiste do takiego dania. Czyli sera feta. Możecie go oczywiście dodać. Jednak wtedy zmieni się smak potrawy. Nie wszystko greckie, co z fetą, mówi przysłowie. I tego należy się trzymać! Bo sałatka grecka z tuńczykiem smakuje najlepiej wtedy, kiedy zrobiona jest tak, jak mówi przepis.

Dokładny wykaz składników:

Ćwierć ogórka
5-6 pomidorków
Pół czerwonej lub białej cebuli
Pół puszki (0,2 kg) tuńczyka
5-6 ciemnych oliwek

Sos:

1 łyżka soku z cytryny
3 łyżki oliwy z oliwek
Pół ząbka czosnku
Pół łyżeczki oregano lub ziół prowansalskich
Sól i pieprz.