Volvo V40: jeszcze bezpieczniejsze?

To kolejny model, który potwierdza renomę Volvo jako marki bezpiecznej. Nowe V40 wyposażone jest min. w pierwszą na świecie poduszkę powietrzną dla pieszych. Oraz kilka innych nowinek.

To zawsze były bezpieczne samochody. Nowe Volvo V40 podtrzymuje opinię, jaką cieszą się auta tej marki u kierowców. Jeśli wierzyć temu, co mówią przedstawiciele firmy, V40 ma być najbezpieczniejszym z wyprodukowanych do tej pory modeli.

Poduszka powietrzna dla pieszych

Rzeczywiście, lista elektronicznych gadżetów jest długa. Począwszy od takich, które ułatwiają praktyczne użytkowanie auta, a na poważnych wynalazkach skończywszy. Przykład z pierwszej kategorii?

System Park Assist Pilot. Volvo argumentuje, że to wynik analizy badań, według których aż jedna trzecia europejskich kierowców ma problem z parkowaniem równoległym. Rozwiązaniem ma być system, w którym kierowca jedynie dodaje gazu i zmienia biegi. Kierownica kręci się sama.

Znacznie poważniejszym wynalazkiem jest pierwsza na świecie poduszka powietrzna dla pieszych. Zlokalizowana przed przednią szybą odpala się w momencie uderzenia w pieszego. Dodatkowo Volvo V40 wyposażone jest w system wykrywający pieszych przy prędkości do 50 km/h.

Wreszcie ładne Volvo

O ile bezpieczeństwo zawsze było mocną stroną Volvo, to wygląd często pozostawał wiele do życzenia. Owszem, miłośnicy tej marki, jej kanciastych kształtów stwierdzą, że nie ma nic ładniejszego niż model 850, ale dla większości kolejne modele były po prostu nieładne.

Volvo V40 należy do innej kategorii. To auto, które może się podobać. Na pierwszy rzut oka widać jego dynamizm. Linia okien delikatnie podnosi się, a tylne błotniki wyglądają naprawdę muskularnie. Niektórym nowe Volvo V40 może kojarzyć się także z nowymi Fordami. Nieprzypadkowo.

Horbury wraca do przeszłości

Szefem zespołu projektantów pracujących nad tym modelem był Peter Horbury. Brytyjczyk przyszedł do szwedzkiej firmy z Forda, gdzie zajmował się modelami sprzedawanymi na rynku amerykańskim. Wbrew pozorom nie jest jednak spadochroniarzem.

Horbury pracował dla Volvo w latach dziewięćdziesiątych. Jako szef designerów od 1991 roku był odpowiedzialny za opracowanie modelu EEC Concept, który miał ogromny wpływ na zmianę stylistyki Volvo. To właśnie on odszedł od designu, który tak podobał się miłośnikom osiemsetpięćdziesiątki.

Jako główny projektant Volvo opracowywał założenia modeli V40 i C70, a także późniejszych V70 oraz S60. Miał wpływ na wygląd SUVa XC90.

Silniki mocne i oszczędne

Sam wygląd to nie wszystko. Nowe Volvo będzie wyposażone w sześć nowoczesnych silników, w tym trzy diesle. Najmocniejszą wersja będzie jednostka napędowa o mocy 254 KM, która rozpędzi się do setki w 6,5 sekundy.

Podstawowa wersja wyposażona ma być w silnik o pojemności 1,6 litra i mocy 150 KM. Jej mocniejsza wersja będzie miała moc sięgającą 180 KM. A diesle? Zakres mocy tych silników sięga od 115 KM w przypadku bardzo oszczędnej wersji 1,6, po 177 KM  w przypadku pięciocylindrowej jednostki o pojemności 2 litrów.

Od szwedów wymaga się więcej. W końcu to liderzy w wykorzystaniu zielonych technologii. Dlatego nowe Volvo V40 cechuje się niezwykle niskimi wartościami emisji CO2. A oszczędny diesel 1,6 spala jedynie 3,6 litra oleju napędowego na 100 km.

Ceny Volvo V40

Firma chce sprzedawać rocznie około 90 tys. sztuk Volvo V40. Sprzedaż w Europie rusza w maju 2012 roku. Ceny nowego Volvo V40 na rynek polski nie są na razie znane. W Wielkiej Brytanii podstawowa wersja z silnikiem 1,6 i poduszką powietrzną dla przechodnia ma kosztować około 19 tys. funtów.

W Niemczech podstawowa wersja nowego V40 wyceniana jest między niespełna 22 a 26 tys. Euro. W Polsce mniejsze Volvo V30 kosztuje około 78 tys. zł, większe V50 – niecałe 90 tys. zł. I pewnie między nimi znajdzie się najnowszy model.

Konkurencja:

Nowe Volvo V40 nie będzie samochodem tanim. Chociaż wielkością może kojarzyć się z popularną Astrą czy Golfem będzie mierzyło wyżej. Głównymi konkurentami tego modelu będą BMW serii 1 (od 100 tys. zł) i Audi A3 (od 75 tys. zł).