VW Golf VII – więcej tego samego

Golf VII staje przed trudnym zadaniem. Z nowymi silnikami i znaną stylistyką ma walczyć o prymat w swojej klasie z Focusem i Astrą.

Ma być lżejszy o 80 kg. Poza tym nowy Golf VII, który powinien pojawić się na rynku na przełomie 2012 i 2013 roku to więcej tego samego. Ktoś miał wątpliwości, że mogłoby być inaczej?

Traci, bo się nie zmienia?

Czym różni się Golf VII od poprzedników?

Ostatnie lata nie były łaskawe dla Volkswagena Golfa. W Niemczech, gdzie jeszcze dekadę temu Golf miał niekwestionowaną pozycję, na pierwsze miejsce w rankingach sprzedaży wysunął się Ford Focus. A VW musi walczyć o swoją pozycję wicelidera z Oplem Astra.

Trudne czasy wymagają mocnych odpowiedzi. Dlatego Golf VII ma być jeszcze bardziej golfowski od poprzedników. Ktoś, kto patrzy na niego z zewnątrz, rozpozna markę i model bez czytania znaczków na tylnej klapie. Nowy Golf będzie klasycznym hatchbackiem z masywnym słupkiem tylnym, za to bez żadnych stylistycznych szaleństw. VW to nie Renault.

Silniki godne uwagi

To, co w samochodzie takim, jak Golf VII, istotne – to silniki. Nowy model ma być oferowany z dość zróżnicowanymi jednostkami napędowymi. Najsłabsza to benzynowiec o pojemności 1,2 litra i mocy 105 KM. Z mniejszych silników warto zwrócić uwagę na jednostkę 1,4 TSI o mocy 140 KM.

To nowość w palecie. W porównaniu z poprzednim silnikiem o podobnej pojemności zużycie paliwa udało się zmniejszyć o prawie pół litra na sto kilometrów. Średnio, co znaczy, że uważni kierowcy mogą oszczędzić więcej.

Do dyspozycji miłośników VW nowy Golf VII oddaje także silniki dieslowskie (czyż nie za to kochamy tę markę?). Pod maską znajdzie się miejsce dla jednostek o pojemności 1,6 i 2,0 i mocy, odpowiednio, 105 i 180 KM. To klasyczne, volkswagenowskie TDI. Oszczędne i trwałe. Ci, którzy potrzebują więcej mocy dostaną Golfa GTI z silnikiem generującym 220 KM.

Hybrydowy Golf VII

Golf VIII - dobrze znana sylwetka

Same silniki dieslowskie i benzynowe to nie wszystko. W dzisiejszych czasach nikt, a zwłaszcza tracący rynek Golf VII, nie może pozwolić sobie na brak w ofercie auta hybrydowego.

Nowy Golf VII Plug-In ma mieć napęd o łącznej mocy 246 KM. Zużycie paliwa – jedynie 5,6 l/100 km. Co ciekawe, VW planuje wprowadzić na rynek także wersję w 100 proc. elektryczną i silnik na gaz ziemny.

Na własne oczy – w Paryżu

Na razie nie wiadomo, jaka będzie cena nowego VW. Golf VII nie będzie raczej tańszy od dotychczas produkowanej wersji. Szóstka kosztuje w salonie co najmniej 60 tys. zł.

Nowy Golf VII zostanie oficjalnie zaprezentowany na salonie samochodowym w Paryżu, jesienią 2012 roku. Jeśli będzie wyglądał tak, jak na krążących po sieci zdjęciach, nie wywoła sensacji. To kontynuacja trendu, który przyniósł VW ogromny sukces.

Kontynuacja przeboju

Tak wyglądał VW Golf I

Pierwszy Golf pojawił się w 1974 roku. Jedynka była długo wyczekiwanym następcą Garbusa. Niewielka, ale w sam raz dla rodziny, odpowiadała wielkością dzisiejszym maluchom. Napęd na przednie koła sprawiał, że auto prowadziło się doskonale, a koszty produkcji były niewysokie.

W ciągu prawie czterdziestu lat powstało sześć (siedem z tym, który pojawi się jesienią) wersji tego modelu. Plus ogromna liczba wariacji, takich jak Jetta, Vento czy Golf Cabrio. W sumie Golf jest najlepiej sprzedającym się modelem w historii VW – nabywców znalazło ponad 25 mln egzemplarzy. Daje mu to także trzecie miejsce wśród wszystkich sprzedawanych aut. W odróżnieniu jednak od innych – Golf ciągle jest w produkcji.

Konkurenci:

W ostatnich latach VW Golf systematycznie tracił na rzecz najważniejszych konkurentów – Opla Astry (cena nowej w Polsce to 52 tys. zł) i Forda Focusa (od 58 tys. zł). Golf VII będzie musiał mocno się prężyć, żeby odzyskać stracony teren.

Ford właśnie zakończył prace nad nowymi silnikami z serii Ecoboost. Focus ma być oferowany z jednostką trzycylindrową o pojemności 1 litra i mocy 100 KM. I to za 18 tys. euro w Niemczech. Z kolei Astra otwiera swoje drzwi przed miłośnikami szybkiej jazdy – model GTC OPC z napędem am mieć moc 280 KM (195 w wersji diesla). Oba modele są ciekawe i nowoczesne pod względem stylistycznym. Golf VII stoi przed trudnym zadaniem.