Jak nawozić iglaki?

Zielone, ozdobne iglaki rosną na terenie większości ogrodów uprawianych przez amatorów, a także na obszarach zieleni miejskiej. Iglaki są chętnie wykorzystywane w kompozycjach ogrodowych gdyż stanowią ładną ozdobę nie tylko od wiosny do jesieni ale także w okresie zimowym. Większości z nas wydają się również być dosyć łatwe w uprawie. Jak można jednak zaobserwować, posiadanie iglaków zawsze w dobrej formie sprawia wiele kłopotu.

Jednym z podstawowych zabiegów wykonywanych przy tych roślinach jest nawożenie. Z pozoru dobór właściwych nawozów dla ogrodowych iglaków jest rzeczą prostą. W centrach ogrodniczych jest mnogość specjalistycznych mieszanek nawozowych do roślin iglastych.

Dostępne nawozy mineralne do iglaków można podzielić na trzy podstawowe grupy. Pierwszą z nich są nawozy płynne, którymi rośliny się podlewa. Zgromadzone w nich składniki mineralne są już rozpuszczone i dostępne wprost dla roślin. Przeważnie są to nawozy skoncentrowane i wymagają rozcieńczenia np. z wodą w konewce. Nawozy płynne mogą też służyć do nawożenia w formie oprysku. Stosuje się je zazwyczaj dwa razy wmiesiącu, choć czasem nawet co tydzień. Pamiętajmy aby dokładnie odmierzać ich dawki, bo ryzyko przenawożenia i wypalenia roślin jest spore.

Poza płynnymi, stosuje się też nawozy granulowane. Granulatem podsypujemy pod drzewa i krzewy i mieszamy go z wierzchnią warstwą ziemi (można np. delikatnie zagrabić). Pojedyncza dawka nawozu posypowego powinna wystarczyć na około 4 tygodnie. Potem kolejne nawożenie.

Wyżej wymienione typy nawozów podaje się ogrodowym iglaczkom regularnie od kwietnia do końca lipca. Następnie nasze iglaki muszą rozpocząć fazę spowolnienia wzrostu, przygotowania do zimy i nie należy ich już pobudzać.

Do nawożenia iglaków można też używać nawozy wolno działające. Te nawozy oddają składniki mineralne aż przez 6 miesięcy (granulki nawozu są w specjalnej otoczce spowalniającej ich rozpuszczanie się) i wystarczy tylko jedno zastosowanie na początku okresu wegetacyjnego, czyli wiosną. To wygoda i zmniejszone jest też ryzyko przenawożenia.

Ostatnie w danym sezonie zasilenie roślin iglastych warto wykonać używając tzw. nawozu jesiennego. Nazwa umowna, bo stosuje się zazwyczaj w sierpniu. Ten nawóz jest ubogi w azot i nie pobudza roślin do wzrostu, a bogaty w potas, wzmacniający odporność naszych zielonych pupili na niekorzystne warunki zimowe – bardzo niskie temperatury i brak wilgoci. Pewnie brak wody nie kojarzy Wam się z zimą ale z zamarzniętej gleby rośliny nie mogą zaczerpnąć wody i często usychają.

Pospolicie spotykanym problemem w uprawie iglaków jest brązowawe zabarwienie igieł, wiązane z występowaniem chorób lub szkodników. Ale brązowienie igieł może być skutkiem brakiem magnezu. W tej sytuacji można użyć nawóz przeciwko brązowieniu igieł, z dodatkową dawką tego pierwiastka. Taniej, a tak samo skutecznie, będzie jeżeli zastosujemy najzwyklejszy siarczan magnezu. Warto poznać dokładniej potrzeby pokarmowe iglaków, aby nie przepłacać za nawozy specjalistyczne, które wcale nie zawsze są najlepszym wyborem.

Pamiętajmy równocześnie o nawożeniu organicznym, gdyż wyłącznie składniki mineralne nie wystarczą. Trzeba zadbać o żyzność gleby. Dlatego przynajmniej raz w roku podajmy pod rośliny nieco kompostu lub silnie przekompostowanego obornika. Przy zastosowaniu tych wszystkich zasad, nawożenie iglaków nie powinno sprawić problemu.

Stopka autorska: nawożenie iglaków – http://poradnikogrodniczy.pl/nawozenie-trawnikow-i-iglakow-po-zimie.php