Czy czeka nas koniec Windowsa?

System, który utworzył podwaliny dzisiejszej obsługi domowych komputerów może za kilka lat zniknąć ze sklepowych półek. I to wcale nie przez to, że zostanie wykupiony, ale że jego dalsza produkcja może zostać zaprzestana. Nasuwa się więc od razu pytanie co dalej? Jakie plany ma więc Microsoft wobec swoich użytkowników?

Firma z Redmond planuje zakończyć produkcję sowich systemów na wersji Windows 8. Po tym możemy się spodziewać jednej wersji systemu operacyjnego, którą można będzie uruchomić na komputerze, laptopie, tablecie oraz smartphonie. Jest to niewątpliwie podobne działanie jakie miało w planach MeeGo, odłam linuxowej wersji systemu od Nokii.

Czy takie rozwiązanie można mimo wszystko uznać za słuszne? Czy jednolity system da rade współpracować ze wszystkimi potrzebnymi nam urządzeniami? Krytycy od pierwszych chwil ogłoszenia takiego pomysłu wpadli w panikę. Twierdzili, że przepływ wirusów będzie na tyle łatwy, że może dochodzić do paraliżu wszystkich dostępnych nam urządzeń. Zalety? Niewątpliwie łatwa kompatybilność oraz prostota obsługi. Jednym słowem to z czym borykamy się obecnie na co dzień. Do każdego z urządzeń musimy posiadać odpowiednie sterowniki, kable etc.

Jak widać Microsoft patrzy bardzo przyszłościowo na rozwój oprogramowania. Rozumie potrzeby ludzi oraz ich chęć poczucia komfortu z korzystania z jednolitego interfejsu. Czy taki plan przyniesie im sukces? Czas pokaże. Pewnym jest, że w branży technologicznej nic się nie da przewidzieć do końca, no bo kt by pomyślał 20 lat temu, że obsługi komputera można się nauczyć w kilka minut?

Stopka autorska: Windows 8 – http://mywindows8.pl