Wielki splendor miasta? Brednie. Raczej wielkie koszty życia w mieście! Jeśli chcesz żyć jak król (lub przynajmniej być właścicielem domu, w którym mieszkasz), przenieś się poza miasto.
Jakie korzyści płyną z życia w małej miejscowości?
1. Jest tanio. Będziesz musiał bardzo się postarać, żeby wydać więcej, niż 20 zł na obiad (przyrządzony z lokalnych, świeżych składników!). Nikt nie martwi się marką odzieży którą nosisz, a co dopiero tym, czy twoje buty, torebki czy pasek są w tym roku na topie. Możesz żyć w prawdziwym domu z wieloma sypialniami, łazienkami i garażem. Nieruchomości poza granicami dużych miast (na przykład mieszkania pod Poznaniem) są dużo tańsze – w cenie kawalerki w centrum możesz mieć cały dom!
2. Jest miejsce dla ciebie, Twoich dzieci, dla psa. Jest miejsce między Tobą a Twoimi sąsiadami. Masz więcej prywatności! W mieście ludzie żyją dosłowne jedni na drugich. Twoje dzieci i Twój pies ledwie wiedzą, co to jest trawa. Na wsi możesz mieć własny ogród. Biegasz, kopiesz piłkę, jeździsz na sankach i lepisz bałwana na świeżym śniegu, który nie został rozjeżdżony przez setki samochodów. Można zidentyfikować konstelacje, ponieważ widać wiele z nich każdej nocy.
3. Nie musisz polegać na transporcie publicznym. Nie musisz przeciskać się przez zatłoczone tramwaje, by znaleźć się w pobliżu kogoś, kto nieświeżo pachnie lub rozpycha się łokciami. Możesz jechać gdzie chcesz, kiedy chcesz. Nawet jeśli jest duży ruch (chociaż absolutnie nieporównywalny z korkami, które tworzą się w miastach), zwykle można znaleźć sposób na objazd. Kontrolujesz sytuację, a parking jest zawsze bezpłatny.
4. Nie stajesz się podejrzliwy, gdy ludzie są dla ciebie mili. Sąsiedzi mówią „cześć” i pytają „jak się masz?” i na ogół faktycznie są zainteresowani tym, jak się czujesz. Idziesz do sklepu spożywczego i masz duże szanse na spotkanie co najmniej jednej osoby, którą znasz. Twój lekarz przyjmie Cię tego samego dnia, w którym zadzwonisz z problemem. Ludzie nie oceniają Cię na podstawie Twojej pracy, statusu społecznego lub dochodu. Praca ochotnicza nie jest czymś, co robisz dla polepszenia swojego CV. Czujesz się częścią prawdziwej wspólnoty, nie tylko anonimową jednostką wśród tysięcy innych.
5. Jesteś otoczony naturą. Oddychasz świeżym, wolnym od zanieczyszczeń powietrzem i jesz owoce i warzywa z lokalnych upraw, nawożonych co najwyżej naturalnie. Jajka kupujesz od zaprzyjaźnionego sąsiada hodującego kury na wolnym wybiegu, a za wszelkie produkty eko nie przepłacasz, jak w sklepach ze zdrową żywnością w mieście. Chodzisz z rodziną na spacery do lasu, a latem pływasz w krystalicznie czystym jeziorze. To wszystko ma wpływ nie tylko na kondycję fizyczną, ale także na zdrowie psychiczne!
Jeśli szukasz domu lub mieszkania pod Poznaniem, ale nie chcesz całkiem rezygnować z infrastruktury miejskiej, wybierz Komorniki. To oddalona o 20 kilometrów od Poznania miejscowość ma wszystko, czego możesz potrzebować – dobrą komunikację z miastem, placówki edukacyjne, sklepy, siłownię, kawiarnie. Odwiedź stronę www.osiedlebrzoskwiniowe.pl i poznaj ofertę dewelopera, budującego mieszkania pod Poznaniem, w Komornikach. Może i Ty znajdziesz tam coś dla siebie!
Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!