Wyjazd na narty? Tylko do Risoul!

Zaczyna się jesień. Mimo to pogoda wydaje się nie wiedzieć o tym. Jest całkiem słonecznie, nie pada, tylko lekki chłodny wiaterek przypomina nam o tym, że lato się skończyło. Jesień ma jednak swoje dobre strony. Przede wszystkim umożliwia wyjazdy studenckie osobom, które czekały na nie od dłuższego czasu. Szczególnie popularnym kierunkiem są wyjazdy na narty do Risoul. Co zatem powinniśmy wiedzieć o tym rejonie Alp? Oto zbiór najważniejszych informacji.

Risoul jest jedną z najbardziej ulubionych miejscowości Polaków wyjeżdżających w Alpy. Często znają oni tutaj każdy zakamarek. Risoul leży w pobliżu znanej miejscowości Briancon. Wchodzi ona w skład regionu Serre Chevailer w regionie Hautes Alpes.

Do stacji znajdującej się na wysokości 1850 metrów prowadzi dobra droga, której pokonanie nie sprawia nawet zimą kłopotów. Stacja narciarska nie jest wielka, ale znajdują się tutaj bary i restauracje. Risoul obejmuje też dolinę Vars. Na wycieczkę tam musimy przeznaczyć trochę czasu, ale jest tam zazwyczaj ciepło i słonecznie. Po stronie Risoul możemy liczyć na dłużej utrzymujący się śnieg.

Risoul to ośrodek jaki został stworzony specjalnie na potrzeby turystyki narciarskiej. Obszar ten opisany jest jako „biały las”. Miejsce to charakteryzuje się bowiem specyficznym mikroklimatem. Na wysokości Risoul w Alpach występują najczęściej gołe skały. Tutaj mamy lasy ciągnące się do samych szczytów. Jest to wynik napływających tutaj mas wilgotnego i ciepłego powietrza od Morza Śródziemnego. Powodują one wzmożoną wegetację roślin.

Risoul to głównie młodzi ludzie, którzy nigdy się nie nudzą. Możemy liczyć na liczne imprezy z nagrodami, siatkówkę śniegową oraz wiele innych atrakcji. Risoul to też centrum spa, kino, skutery śnieżne, dyskoteka, puby, restauracje, jarmark. Odległość z Warszawy – 1850 km. Podróż autem to 20 godzin, autokarem – 28 godzin.

Stopka autorska: narty Risoul