Zbawienne kaski motocyklowe

Kaski motocyklowe to dzisiaj zupełnie normalny widok i ciężko jest odbyć spacer, nie widząc chociażby jednego (no, chyba że zwykło się spacerować po głębokich lasach). Teraz każdy motocyklista, który rusza w trasę, zakłada na głowę ochronny kask – i to nie ważne, czy ma zamiar przejechać przez pół miasta w żółwim tempie na swoim pyrkającym skuterku, czy też planuje szaloną, szybką jak wiatr jazdę pomiędzy kilkoma ośrodkami miejskimi. Dzieje się tak nie tylko dlatego, że za (nieważne, czy brawurową, czy nie) jazdę bez kasków motocyklowych można otrzymać całkiem srogi mandat – chociaż z pewnością „motywacja pieniężna” ma tutaj swój spory udział i działa na wyobraźnię niektórych motocyklistów, zmuszając ich do odwiedzin w sklepie motocyklowym przed podjęciem jazdy. Na wyobraźnię użytkowników motoru o wiele większy wpływ mają potencjalne następstwa wypadku podczas jazdy. Nawet przy bardzo niewielkich prędkościach, upadek z motoru (czy zderzenie z innym pojazdem lub ciałem nieruchomym) grozi obrażeniami z poważnymi następstwami. Często nawet tak poważnymi, jak trwałe kalectwo lub nawet śmierć.

Reklama

Nic zatem dziwnego, że kaski to najbardziej rozpowszechnione akcesoria motocyklowe. O ile utratę kilkuset złotych i wspomożenie nimi najbliższy komisariat policji jest sprawą przykrą, o tyle rozbicie sobie głowy czy też bezpośrednie przeniesienie się do krainy wiecznych łowów jest już argumentem na tyle poważnym, że nikt nie śmie nawet dyskutować – w odpowiednie kaski zaopatrują się nawet pasażerowie motocyklu, a właściciele tych pojazdów często na stałe w ich wyposażeniu trzymają zapasowe sztuki hełmów (właśnie na, nomen omen, wypadek konieczności podwiezienia kogoś swoim motocyklem).

Co ciekawe, królujące teraz w sektorze prywatnym kaski ochronne (używane są przecież nie tylko w motoryzacji, ale również na budowach, w fabrykach i wszędzie tam, gdzie człowiekowi grożą obrażenia głowy), swoje początki miał w wojsku – kilkaset lat temu. Nie jest to pierwszy raz,kiedy wyścig zbrojeń wychodzi nam na dobre w czasach pokoju…

Stopka autorska: defender.net.pl – akcesoria motocyklowe

VN:F [1.9.18_1163]
Ocena: 0.0/10 (liczba ocen: 0)


Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!

Dodaj komentarz