Czy nasze wymarzone mieszkanie lub dom musi znajdować się w ścisłym centrum miasta? Coraz więcej osób przyznaje, że nie jest to wcale takie oczywiste, lokale i nieruchomości na przedmieściach cieszą się więc coraz większą popularnością. Dlaczego tak się dzieje?
Powód pierwszy – cena
Kupując własny lokal zwracamy uwagę na wiele czynników, nie możemy jednak zaprzeczyć temu, że w zdecydowanej większości przypadków największe znaczenie ma dla nas argument cenowy. Koszt zakupu nigdy nie jest mały, a ceny lokali na przedmieściach są nawet o kilkanaście procent niższe niż tych, które znajdują się bliżej centrum. Często są to przy tym nieruchomości nowsze, charakteryzujące się większą powierzchnią, a tym samym – lepiej dostosowane do naszych potrzeb.
Powód drugi – sąsiedztwo
Mówiąc o zaletach nieruchomości na przedmieściach nie możemy nie docenić i tego, że niemal zawsze gwarantują nam sąsiadów, którzy nie wzbudzają strachu, gdy nieco później wrócimy do domu. W centrach miast nie jest to aż tak oczywiste, a przecież każdy skrycie liczy na to, że jego własny dom będzie nie tylko ostoją prywatności, ale również spokoju.
Powód trzeci – otoczenie
Aby cieszyć się zdrowiem do późnej starości dziennie powinno się robić przynajmniej 10 tysięcy kroków. Pomagają w tym długie spacery, jeśli jednak mieszkamy w ścisłym centrum ich odbywanie staje się problematyczne. Spacer w otoczeniu spalin i wśród hałasu dobiegającego z każdej strony nie gwarantuje relaksu, trudno też utrzymywać, że jest on w stanie przyczynić się do poprawa stanu naszego zdrowia. Na przedmieściach sytuacja wygląda inaczej, po pracy wcale nie trzeba więc zamykać się w czterech ścianach.
Powód czwarty – coraz lepsza infrastruktura
Jeszcze kilka lat temu mówienie o ciekawych rozwiązaniach infrastrukturalnych jako argumencie przemawiającym za tym, aby zamieszkać na przedmieściach, budziło pewne rozbawienie. Również dziś nie brakuje osób nastawionych sceptycznie do propozycji największych polskich miast w tym zakresie. Nie da się jednak ukryć, że na naszych oczach dokonują się coraz bardziej spektakularne zmiany, a dojazd do centrum nie jest już aż tak skomplikowany, jak wcześniej
Powód piąty – samowystarczalność
A może wizyty w centrum wcale nie są potrzebne? Nie da się nie zauważyć, że przedmieścia są coraz bardziej samowystarczalne oferując swoim mieszkańcom centra handlowe, szkoły, przedszkola, place zabaw, baseny, ośrodki zdrowia i kina.
Stopka autorska: http://www.6-dzielnica.pl/
Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!