Jesień w Tatrach – jak przygotować się do wyjazdu?

Jesienna pogoda nie zawsze zachęca do wyjazdów urlopowych, co zrobić jednak, gdy jest to jedyny termin w którym dane nam jest dostać urlop? Warto zastanowić się w takim wypadku nad wyjazdem w nasze rodzime Tatry, które jesienią bywają bardzo piękne, a tłumy turystów znikają ze szlaków. Jest to idealna pora na wyjazd do Zakopanego, Bukowiny Tatrzańskiej czy innych, okolicznych miejscowości dla osób ceniących ciszę i spokój.

Szukamy noclegu

W porze jesiennej wiele pensjonatów, hoteli czy willi w rejonie Zakopanego oferuje atrakcyjne ceny na noclegi, nierzadko oferując znaczne zniżki w stosunku do sezonu letniego czy zimowego. Szukając kwatery możemy skorzystać z jednego z wielu portali turystycznych z bazami noclegowymi. Warto przy tym zwrócić uwagę, czy aby w cenach podanych w bazie, i tych, które znajdziemy na stronie danego ośrodka nie ma znaczących rozbieżności. Czasem zdarza się, że ceny podane w bazach noclegowych są nieaktualne, i przyjeżdżając na miejsce możemy przeżyć niemiłą niespodziankę. Warto tu dodać, iż w większości pensjonatów w rejonie Zakopanego za noclegi płaci się w dniu przyjazdu, po zakwaterowaniu.

Jak się ubrać?

Podstawowym kryterium, które musimy zastosować w przypadku ubioru, który zabierzemy ze sobą do Zakopanego, jest cel naszej podróży. Jeśli nastawiamy się na przesiadywanie na Krupówkach, wyjazd wyciągiem na Gubałówkę i kosztowanie górskich specjałów przebywając w Zakopanym, nie musimy się szczególnie przejmować doborem ubrania dna wyjazd. Wystarczy nam zwykła, miejska odzież, z tym wyjątkiem, że warto pamiętać aby wziąć ze sobą kurtkę przeciwwiatrową czy też przeciwdeszczową.

Jeśli jednak chcemy wykorzystać urlop w celu faktycznego zdobywania gór, musimy poczynić znacznie szersze przygotowania. Warto tu pamiętać o tym, iż każda warstwa naszej odzieży musi zapewniać odpowiednią oddychalność, a w miarę potrzeby – umożliwić jej łatwe rozebranie i spakowanie do plecaka. Czasy, gdy za najlepsze rozwiązanie uważano ubieranie się na „cebulkę”, dawno już minęły.
W przypadku jesiennych wędrówek wysokogórskich, powinniśmy zadbać o to, by nasza bielizna była wykonana z materiałów termoaktywnych – specjalnie przygotowanych poliestrów czy też naturalnej wełny z merynosów. Kolejną warstwą powinny być wygodne, oddychające spodnie (w dolnej części odzieży) i bluza polarowa. Warto tu zwrócić uwagę na to, iż polar polarowi nie jest równy, i nierzadko lepiej będzie, jak zabierzemy z pensjonatu 2 cienkie polary w miejsce jednego grubego, ciężkiego. Takie rozwiązanie pozwoli nam też lepiej kontrolować temperaturę ciała podczas podejścia. Ostatnią warstwą wierzchnią jest kurtka. Jej odpowiednie dobranie decyduje o tym, czy wcześniejsze warstwy będą należycie wypełniały swoje zadanie. Warto zainwestować w kurtkę o transpiracji (oddychalności) przekraczającej 8000 mg/m2 pary wodnej, jednak w przypadku dużego wysiłku fizycznego i specyficznych predyspozycji turysty, może się okazać iż wartość 15 000 mg/m2 będzie w dalszym ciągu niewystarczająca.

Co ze sobą zabrać w Tatry?

Jesień to pora, w której okres dobrego nasłonecznienia jest w górach stosunkowo krótki. Latarka w takiej sytuacji jest nie tylko luksusem, ale także koniecznością. Podobnie niezbędny w górach jest także telefon komórkowy z zapisanym numerem GOPR i naładowaną baterią. Przyda nam się także po to, aby uprzedzić gospodarzy naszego pensjonatu, czy innego miejsca noclegowego, o tym iż się spóźnimy. Warto tu nadmienić także, iż – w szczególności gdy planujemy samotną wycieczkę – ważne jest także poinformowanie właścicieli miejsca naszego noclegu o planowanej trasie, spodziewanej godzinie powrotu, telefonie kontaktowym. Pomocne może być także ustalenie godziny, w której – w razie braku kontaktu – gospodarze zawiadomią odpowiednie służby o naszym zaginięciu.

Stopka autorska: noclegi – http://www.willatatra.pl