Jakie noclegi oferuje Jastrzębia Góra?

Jastrzębia Góra to typowe miasteczko leżące nad Bałtykiem – można tam znaleźć ciekawe noclegi, jednak tylko wtedy, kiedy liczy się w wydatkami wyższymi niż minimum.

Jest coś niepokojącego w wysokich klifach ciągnących się od Chłapowa, aż po Jastrzębią Górę. Wysokie na kilkanaście metrów, z odkrytymi korzeniami rosnących na zboczach drzew i ziemią osuwającą się w dół sprawiają wrażenie odgryzionych przez gigantycznego potwora. I tak w istocie jest – klif to dowód na to, że morze wżyna się w ląd w jednym miejscu, żeby oddać pobrany budulec gdzie indziej – na przykład na Helu.

Latarnia morska, klif i plaża to charakterystyczne skojarzenia, jakie wywołuje Jastrzębia Góra. Mniej zatłoczona od swoich sąsiadów – Władysławowa, Łeby czy Gdańska – jest jednak typowym nadbałtyckim kurortem. Takim, w którym noclegi są stosunkowo drogie, a na plaży dominuje wielka, dmuchana puszka piwa. Pytanie – jak i za ile można się przespać w Jastrzębiej Górze?

Zgodnie z polską normą, noclegi w Jastrzębiej Górze nie robią na pierwszy rzut oka wrażenia specjalnie wyrafinowanych. Zwykłe pokoje, zlokalizowane w wielopiętrowych domach. Umeblowane w sposób jak najbardziej oszczędny. Tak, że w wielu znaleźć można jedynie kilka łóżek, stół czy szafę. Łazienki – w pokojach albo na piętrze, w zależności od ceny

No właśnie, a ceny? Noclegi w Jastrzębiej Górze kosztują mniej więcej tyle, ile gdzie indziej np. jak noclegi w Gdańsku, a w zasadzie to okolicach. W czerwcu można coś znaleźć za 30 zł, w wakacje poniżej 50 zł za dobę od osoby będzie trudno. Zdarzają się kwatery, w których pobyt to koszt przekraczający sześćdziesiąt złotych.

Jeszcze droższe są pensjonaty. W ich przypadku pół setki to minimum, a w większości przypadków trzeba liczyć się z koniecznością wydania około 70 zł za dobę. Standard jest zwykle zbliżony – niewielkie pokoje, najczęściej z łazienką, w których wciśnięto tyle łóżek, ile to możliwe. Rzadko zdarza się, aby w cenę wliczone były choćby śniadania. Z reguły wczasowicze muszą o nie dbać we własnym zakresie.

Właściwie trudno powiedzieć, czym różnią się noclegi w hotelach od tych znajdujących się w prywatnych domach. Jeśli już szukać różnić, to na pewno będzie nią cena. Doba w hotelu to co najmniej 100 zł. Górną granicą jest kilkaset złotych od osoby. Pokoje są równie małe i równie prosto urządzone. Także w tym przypadku żaden posiłek nie został wliczony w cenę. Mimo że hotele mają swoje własne restauracje i bary, za posiłki trzeba płacić dodatkowo.

Zdecydowanie najtańszą opcją są przyczepy kempingowe, których wynajem kosztuje nie więcej niż 25 zł od osoby. Warunki są wprawdzie gorsze niż w innych przypadkach, jednak takie noclegi oferują także dodatkowe plusy: na przykład więcej prywatności czy bliski kontakt z naturą.

Kto woli mieszkać w budynku wykonanym z bardziej konkretnego budulca, może zdecydować się na apartamenty. W tym przypadku wydaje się, że noclegi będą miały miejsce w najlepszych warunkach. Apartamenty mają zwykle aneks kuchenny lub osobną kuchnię, wyposażone są znacznie lepiej niż kwatery i pozwalają przyrządzać jedzenie samodzielnie. Jest jeden problem – ich ceny wahają się od 150 zł do 300 zł za całość w zależności od wielkości. W przypadku wyjazdu dwuosobowego jest to rozwiązanie stosunkowo drogie.