Przydomowa oczyszczalnia ścieków – najważniejsze informacje

Coraz częściej budujący decydują się na domowe oczyszczalnie ścieków. To rozwiązanie ekologiczne i ekonomiczne. Jak działa taka oczyszczalnia i jak ją zbudować?

Tam, gdzie nie da się podprowadzić rur kanalizacyjnych, można wykorzystać alternatywny sposób oczyszczania ścieków. I nie chodzi o brudne, trudne w eksploatacji szambo. Domowe oczyszczalnie ścieków sprawdzają się znacznie lepiej, często są także tańsze w eksploatacji. Gdyby nie przepisy, mogłyby być nawet konkurencją dla sieci wod-kan.

Jak to działa?

Zasada działania jest stosunkowo prosta. W dość dużym zbiorniku znajduje się specjalny, naturalny materiał filtracyjny. W zależności od dostawcy może to być skała wulkaniczna, tłuczeń czy żwir. Alternatywnie, zamiast zbiornika, używa się także zespołu kształtek i rur z tworzywa. Wszystko to połączone jest z pompą, która kieruje ścieki w odpowiednią stronę.

Kiedy woda trafia do zbiornika, przepływa przez kolejne warstwy mikroorganizmów. Ich zadaniem jest filtrować ją i oczyszczać. Absorpcja zanieczyszczeń sięga dzięki temu nawet 95 proc. Reszta osadza się na dodatkowym osadniku znajdującym się z reguły za zbiornikiem.

Kto to buduje?

Domowe oczyszczalnie ścieków można wybudować na własną rękę. To oznacza znaczne oszczędności, wiąże się jednak z koniecznością poświęcenia dość dużej ilości czasu na prace montażowe. Bo chociaż zestawy sprzedawane są w formie gotowej do wykorzystania, to jednak najczęściej drenaż rozsączający trzeba wykonać samodzielnie.

Nie każdy jest sobie w stanie z tym poradzić. To raz. A dwa – nie zawsze gwarancja producenta działa, gdy domowe oczyszczalnie ścieków montowane są na własną rękę. Dlatego korzystniej jest wydać trochę więcej, ale zdecydować się na usługę profesjonalnej firmy zajmującej się montażem takich oczyszczalni.

Ile to kosztuje?

Niezależnie od tego, czy przydomową oczyszczalnię ścieków stawiać będzie się samodzielnie czy z wykorzystaniem firmy zewnętrznej, trzeba liczyć się z pewnymi wydatkami. W przypadku gospodarstwa domowego liczącego pięć osób zbiornik musi mieć około 2 tys. litrów. To niejako wyznacza cenę zestawu.

Za same komponenty trzeba dać od 4 do 6 tys. zł. Montaż to kolejne trzy do pięciu tysięcy. Łącznie więc postawienie przydomowej oczyszczalni kosztować może od siedmiu do jedenastu tysięcy. Czy to dużo? Szambo kosztuje mniej, ale jest droższe w eksploatacji. A wykonanie przyłącza kanalizacyjnego może być jeszcze droższe.

Jakie są formalności?

Przepisy są ważne. Nie w każdym miejscu biologiczną, przydomową oczyszczalnię ścieków można postawić. Przykładowo, nie jest to dopuszczalne tam, gdzie jest już kanalizacja. Co więcej, jeśli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego nie dopuszcza wykorzystania takiego rozwiązania, także nie wolno go wybudować.

Na szczęście do budowy domowych oczyszczalni ścieków nie potrzeba pozwolenia. Wystarczy zgłoszenie w starostwie. Ale uwaga: konieczne będzie uzyskanie pozwolenia wodnoprawnego na wprowadzenie oczyszczonych ścieków do ziemi.

źródło: artykuł „Przydomowa oczyszczalnia ścieków – najważniejsze informacje” powstał we współpracy z Aquaclear24.pl