Buty szpilki atrybut kobiecości

O tym, co będzie modne w danym sezonie decydują projektanci mody. To oni dają sygnał dla zwykłych producentów odzieży. Nawet jeśli nie chodzimy po ulicy w strojach z wybiegów, to tak naprawdę zwykli sprzedawcy w jakiś sposób wzorują się na propozycjach mistrzów mody. Zwróćmy jednak uwagę na pewna prawidłowość. Na całym świecie najbardziej znani projektanci choć proponują różnego rodzaju kolekcje, w najprzeróżniejszych stylach – to modelki prezentujące te kolekcje mają na sobie najczęściej buty na bardzo wysokim obcasie.

Buty szpilki, lub jak kto woli po prostu szpilki, od lat pięćdziesiątych na stałe zagościły w wyobraźni najznakomitszych guru mody. Kobieta będzie wyglądała pięknie w stylowej garsonce pod warunkiem, że założy do niej klasyczne szpilki. Trudno nam sobie wyobrazić, że ta sama garsonka będzie wyglądała równie dobrze w zestawieniu z trzewikami czy chociażby balerinami. Podobnie będzie w przypadku sukni wieczorowej czy koktajlowej. Zresztą… buty szpilki świetnie prezentują się też w zestawieniu z niezobowiązującymi jensami.  Zakładając ten typ obuwia, kobieca noga zawsze wygląda lepiej- uwydatniona zostaje łydka, noga wydaje się dłuższa i szczuplejsza. Szczególnie kobiety niskie, chcąc dodać sobie trochę centymetrów, szczególnie chętnie decydują się na szpilki.  W związku z dużą uniwersalnością i zapotrzebowaniem na tego typu obuwie, mamy duży wybór takich butów. Każdy większy producent, szanujący się sklep (nawet sieciówka) ma przez cały rok kilka modeli butów  szpilek.  Eleganckie obuwie schodzi cały rok- każdemu z nas nagle może „wyskoczyć” jakaś uroczystość, na której wypada pojawić się w szpilkach i eleganckiej sukience. Dla niektórych pań problemem staje się czasami poruszanie się w butach na wysokim obcasie.

Na co dzień większość z nas chodzi w wygodnym obuwiu sportowym lub balerinach. Biegnąc na autobus, do sklepu lub wybierając się na spacer z psem raczej nie założymy szpilek –  byłoby nam po prostu niewygodnie. Właśnie ze względu na wygodę rezygnujemy ze szpilek i wczasami , a gdy wypada nam je założyć, zwyczajnie mamy problem z chodzeniem.  Dlatego każda z nas przynajmniej raz w miesiącu (chociażby dla treningu )powinna pochodzić przynajmniej godzinę w szpilkach. To pozwoli nam nabrać pewności i „przyzwyczai” nogę do innego ułożenia.  Cóż… buty szpilki mają to do siebie, że nie zawsze są wygodne. Zwolenniczki takich butów zwracają jednak uwagę, że wiele zależy od ustawienia obcasa i ogólnego wykonania buta.

Stopka autorska: eobuwie.com.pl – buty szpilki