Wody termalne – dobre na wszystko?

Lecznicze właściwości wód termalnych są niepodważalne. W jaki sposób działają i na co dokładnie mają wpływ?

W jaki sposób wody termalne nabierają one unikatowych właściwości? Biorą one swój początek z bardzo głębokich warstw ziemi położonych nawet 6 tysięcy metrów pod ziemią. Podczas przepływania przez kolejne warstwy gleby zyskują one wiele pierwiastków śladowych, co w połączeniu z wysoką temperaturą daje niezwykły efekt. Woda termalna, podgrzewana przez naturalne czynniki takie jak np. magma, zawiera w sobie cenne substancje, niespotykane w zwykłych jeziorach czy rzekach. Po wydobyciu z ziemi ciecz ma co najmniej 20 stopni Celsjusza i jest krystalicznie czysta. Zawiera ona zróżnicowane minerały takie jak wapń, magnez, żelazo, siarka, chlor, mangan, sód, potas, lit, miedź, cynk czy krzem.

Już starożytni byli przekonani o pozytywnym wpływie wód termalnych na organizm. Dzisiejsze badania tylko potwierdzają ich leczniczy wpływ. Mogą one wspierać leczenie wielu poważnych chorób zaczynając od reumatycznych problemów, zwyrodnień stawów czy dyskopatii przez zaburzenia układu krążenia (szczególnie nadciśnienie) po niewłaściwie działający układ oddechowy (np. alergie czy przewlekłe zapalenia zatok). Wody termalne mogą również pomóc w zwalczaniu problemów nerwicowych oraz obniżyć poziom stresu, przywracając spokój i równowagę. Ten efekt możemy wzmocnić poprzez odpowiedni wybór miejsca – przykładem są baseny termalne Terma Bania z widokiem na góry, który jeszcze bardziej sprzyja wyciszeniu i relaksacji.

Wody termalne niezwykle korzystnie wpływają na skórę, szczególnie wrażliwą. Zwalczają przy tym cały zestaw chorób z nią związanych: trądzik, łuszczycę czy atopowe zapalenie skóry znane pod nazwą AZS. Dzieje się tak dlatego, że woda termalna jest hipoalergiczna a składniki, które zawiera podczas kąpieli gromadzą się w rogowej warstwie naskórka, przenikając częściowo do głębszych warstw skóry. Z tego powodu używa się wód termalnych również jako bazy do kosmetyków pielęgnujących skórę. Eksperci są jednak zgodni – nie ważne jak drogi specyfik kupimy w drogerii, nie zastąpi on wizyty w uzdrowisku.

Ciekawym efektem działania źródeł termalnych jest przyśpieszanie procesu przemiany materii i wywoływanie spadku łaknienia. Oznacza to, że kąpiele w nich mogą bardzo dobrze sprawdzić się jako uzupełniająca część diety. Szczególnie jeśli połączymy ją z wysiłkiem fizycznym. Można to osiągnąć chociażby w ramach górskiego wyjazdu, gdzie po zdobywaniu szczytów zrelaksujemy się w basenach termalnych Terma Bania.