Kobiety na wózki widłowe!

Coraz bardziej powszechne na rynku pracy staje się zatrudnianie kobiet na typowo „męskich” – jak dotychczas uznawano – stanowiskach.

Przykładem może być intensywnie zwiększająca się ostatnio liczba kobiet – kierowców, zasiadających za kółkiem nie tylko samochodów osobowych, ale również dostawczych, wielkich ciężarówek, autokarów, tramwajów, autobusów, a nawet… wózków widłowych.

Nie ma w zasadzie żadnych przeciwwskazań dla kobiet chcących wykonywać ten zawód. Aby uzyskać uprawnienia operatora wózka widłowego, ukończyć odpowiedni kurs (obejmujący takie zagadnienia jak technika jazdy i budowa wózków widłowych) oraz posiadać aktualne zaświadczenie lekarskie stwierdzające brak przeciwwskazań do wykonywania zawodu. Do kursu może przystąpić każda osoba, która jest pełnoletnia. Ośrodki organizujące szkolenia dla przyszłych operatorów wózków widłowych często współpracują z lekarzami wykonującymi takie badania. Zdobyte uprawnienie jest ważne bezterminowo na terenie całej Polski.

Warto zorientować się, czy Urząd Pracy nie wydaje skierowań na tego typu kursy. W wielu przypadkach można liczyć na sfinansowanie kosztów szkolenia przez właściwy dla miejsca zamieszkania Urząd Pracy. W przeciwnym razie czeka nas wydatek rzędu kilkuset do nawet tysiąca złotych. Koszt samego szkolenia to kwota z zakresu 300-800 zł, natomiast za egzamin przed Komisją Dozoru Technicznego trzeba zapłacić nieco ponad 150 zł. Czy warto? Warto, zwłaszcza że zapotrzebowanie na operatorów wózków widłowych stale rośnie. Wiąże się to z rozwojem przedsiębiorstw handlowych, które budują i wyposażają magazyny w coraz to nowocześniejsze maszyny. A do obsługi tych maszyn potrzeba pracowników… i pracownic.

Dlaczego warto to zajęcie polecić kobietom? Po pierwsze – istnieje duże zapotrzebowanie rynku pracy na operatorów tych maszyn. Po drugie  – jest to jeden z najmniej stresujących zawodów świata (operator wózków widłowych zajmuje czwarte miejsce na liście najmniej stresujących zawodów świata, opublikowanej przez portal „Jobs Rated Raport”).  Po trzecie – stosunkowo wysokie zarobki. Średnia stawka godzinowa na tym stanowisku wynosi 11 zł za godzinę. A co z bezpieczeństwem? Groźne dla zdrowa lub życia wypadki z udziałem wózków widłowych wynikają przeważnie z zaniedbania, pośpiechu lub braku koncentracji. Są zatem wynikiem błędu operatora, który z reguły ponosi odpowiedzialność w takich sytuacjach. Praca na tym stanowisku wymaga uwagi, koncentracji i umiejętności pracowania pod presją czasu. Jednak według badań naukowców to kobiety są bardziej uważne i dokładne od mężczyzn, a także lepiej radzą sobie w sytuacjach stresowych.

Choć kobieta na typowo męskim stanowisku zwraca uwagę, to jednak nie budzi już takich kontrowersji jak kiedyś. Stereotypy nie powinny być więc przyczyną unikania przez Panie zawodów zdominowanych przez mężczyzn, zwłaszcza, że nierzadko okazują się one być równie dobre w wielu dziedzinach.

Stopka autorska: woztech.pl – wózki widłowe