Sezon letni zbliża się wielkimi krokami, należy zatem już wcześniej przygotować plan spędzenia wakacji czy urlopu. Nie wszystkie wypady w góry czy nad jeziora muszą wiązać się z ogromnymi kosztami noclegów i jedzenia. Terenem bardzo przyjaznym pod tym względem są Bieszczady.
Oczywiście można wynająć jeden z wielu domków lub pokoi oferowanych przez gospodarstwa agroturystyczne. Jeśli jednak wizja spędzania czasu pod bacznym okiem właściciela obiektu wam nie odpowiada, należy poważnie rozważyć możliwość wypadu pod namiot.
Okolice Zalewu Solińskiego jak i same Bieszczady oferują bardzo wiele pól namiotowych, na których można ulokować się wraz ze znajomymi. Można również skorzystać z miejsc bardziej ustronnych, niekomercyjnych.
Organizując wypad pod namiot musicie zgromadzić odpowiedni sprzęt turystyczny. Najlepiej jeśli wasz „dach nad głową” będzie posiadał tropik, który w razie deszczu ochroni głowy, prowiant i inne wyposażenie. Nie warto kupować więc tanich namiotów na wyprzedażach. Dobry namiot będzie służył wiernie przez długie lata i będzie świadkiem niejednej, udanej imprezy. Sklepy sportowe oferują przeróżne modele: wyposażone w kilka „pokoi”, z dwoma wyjściami, w przeróżnych rozmiarach i pojemnościach. Hitem ostatnich lat stały się również namioty samorozkładające, które stawia się jednym ruchem ręki.
Oprócz namiotu niezbędnym elementem wyposażenia jest też karimata. Wielu zapomina o niej, co może się później skończyć przeziębieniem lub problemami z korzonkami. Bardzo popularnym, lecz stosunkowo drogim rozwiązaniem są też samopompujące maty, których działanie polega na rozprężaniu się tworzywa znajdującego się wewnątrz. Jeśli jednak dysponujemy ograniczonym budżetem lub nie jesteśmy maniakami spania w śpiworze, można wybrać zwykłą, klasyczną, znaną wszystkim karimatę.
Aby komfortowo wypocząć po całym dniu wrażeń należy zaopatrzyć się również w śpiwór. Na rynku dostępna jest ich cała masa. W zależności od sezonu możemy kupić śpiwory bardziej i mniej termoizolacyjne, przeznaczone na zimne i ciepłe noce. Jeśli naszym marzeniem jest spędzenie nocy pod gołym niebem, możemy wybrać śpiwór nieprzemakalny. Jeśli lubimy czuć bliskość drugiej osoby, wybierzmy śpiwór podwójny.
Po zapewnieniu sobie odpowiedniego noclegu, czas zająć się sprzętem dodatkowym. Nowoczesna technologia wychodzi naprzeciw nawet fanom biwaków. Nie musimy się już więc martwić o to, że nasz telefon czy latarka się rozładują. Ładowarki solarne stanowią niezbędny gadżet każdego maniaka komórkowego.
Dodatkowo, jeśli na biwak wybieramy się samochodem, możemy zabrać ze sobą meble campingowe. Innymi przydatnymi gadżetami może być krzesiwo, a gdy brak dookoła drewna – pojemniki Barocook, które za pomocą specjalnych saszetek podgrzewają posiłki bez użycia ognia. Ciekawym pomysłem może być też saperka z wymienianymi „końcówkami”, zawierająca siekierkę i piłę. Takich rozwiązań jest całe mnóstwo. Przy współczesnym podejściu do funkcjonalności przedmiotów, na każdą niedogodność można znaleźć rozwiązanie.
Jednak to co najważniejsze, to posiadać świetnie zgraną ekipę.
Zostaw komentarz