Poszukiwanie funkcjonalnego, trwałego, a do tego niedrogiego auta to w dzisiejszych czasach wyzwanie. Postęp jest wprowadzany w zawrotnym tempie. Coraz bardziej zaawansowane technologie i wszechobecna, skomplikowana, najnowocześniejsza elektronika, a także luksusowe gadżety świadczą o atrakcyjności auta, ale często sprzyjają awariom. A co, jeśli zależy nam przede wszystkim na solidności auta i na jego przystępnej cenie?
Dacia Logan MCV to jedno z najtańszych kombi na rynku. Podstawowa wersja jest dostępna już za 34 tys. zł. Wersja z dodatkowym wyposażeniem i silnikiem wysokoprężnym to wydatek około 50 tys. zł. – też mniej, niż w przypadku konkurencji.
Wydłużona płyta podłogowa i rozwiązania techniczne typowe dla auta miejskiego to efekt wysiłków konstruktorów, którzy starali się w tym budżetowym aucie spełnić standardy bezpieczeństwa i solidności.
Tak, w kwestii bezpieczeństwa rumuńska marka nie oszczędza: ABS, ESC, przednie i boczne poduszki powietrzne w standardzie, system kontroli ciśnienia w oponach, a dodatkowo ogranicznik i regulator prędkości spełniają wszystkie wymogi bezpiecznego samochodu.
Logan MCV to samochód tańszy od przeciętnego kompaktowego auta, a pod wieloma względami użytkowymi doskonalszy.
W testach długodystansowych Dacia Logan MCV wypada bardzo dobrze, co potwierdza nie tylko producent, ale i obiektywne testy portali motoryzacyjnych.
Kombi posiada pełną gamę silników do wyboru. Benzynowy 1.2 16V 75 (dostępny też w wersji LPG) ma moc 75 KM i zużywa 5,8 l w cyklu mieszanym. Niżej schodzi TCe 90 – to silnik benzynowy, turbodoładowany, po downsizingu, o mocy 90 KM i zużyciu 5 l paliwa. O litr mniej palą wysokoprężne dCi 75 i dCi 90, a w końcu także 1.5 dCi nowej generacji, który również będzie montowany w Dacii Logan MCV.
Plusem jest też przestronność – bagażnik ma pojemność 573 dm3, a złożenie tylnej kanapy powiększa go – do imponujących 1518 l. Dodatkowym bonusem jest niski próg załadunku, który sprawia, że kombi sprawdza się podczas przewozu towarów większych gabarytów.
Komfort użytkowania zwiększa dodatkowo system multimedialny (nawigacja, radio, Bluetooth, USB, zestaw głośnomówiący) z intuicyjnym w obsłudze ekranem dotykowym i pilotem na kierownicy.
Trudno znaleźć inne nowe auto, które spełniałoby wymóg praktyczności, solidności, oszczędności i kosztowało 40 000 zł, a przy tym miało naprawdę dobre wyposażenie.
Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!