Kia Optima: próba klasy średniej

Taktyka, której trzymają się Koreańczycy jest prosta: zaoferować auto porównywalne z europejskimi, ale 10 proc. taniej. Kia Optima i jej cena (w Polsce od 82,9 tys. zł) są jej kolejnym przykładem.

Kia Optima ma w zamierzeniach grać w tej samej klasie, co samochody takie, jak Peugeot 508 czy VW Passat. Jest obszerna, dobrze zaprojektowana, a jako wisienkę na torcie dostajemy wersję hybrydową. Ceny Optimy zaczynają się od niespełna 83 tys. zł, są więc niższe niż w przypadku innych aut tego segmentu. Co dostajemy za te pieniądze?

Nowa Kia Optima

Made by Schreyer

Przede wszystkim, auto które dobrze się prezentuje. To już nie obły, bezpłciowy wóz, jakich wiele przyjeżdżało z Korei na przełomie wieków. Jest dobrze zaprojektowana, choć niektórym może nieco przypominać BMW. Niemiecki trop jest nieprzypadkowy.

Podobnie, jak model K9, także Kia Optima zaprojektowana została przez niemieckiego designera Petera Schreyera. To człowiek, który wcześniej pracował dla znanego ze znakomitych projektów Audi. Niezależnie od tego, ile Koreańczycy mu płacą, widać, że zrobili dobry interes. Nowe Kie wyglądają naprawdę nieźle (także te mniejsze).

Dobre wyposażenie, żadnych fajerwerków

Oprócz wyglądu Kia Optima oferuje także całkiem niezłe wyposażenie. Już w wersji podstawowej ma automatyczną klimatyzację, a za dopłatą można dostać chłodzone siedzenia. Kto chce, może sobie dokupić światła podążające za drogą czy asystenta prowadzenia.

Wnętrze Kii Optima

Ale uwaga: Kia Optima to nie jest samochód, w którym pulsuje od supernowoczesnych rozwiązań. Przeciwnie, producent stara się wykorzystywać przede wszystkim te popularne i użyteczne.

Konstrukcja wozu jest tradycyjna, nie są w niej wykorzystywane lekkie, ale drogie materiały. Ot, choćby blok silnika – jest żeliwny. Wszystko przez to, żeby nie podnosić zbytnio ceny auta. Celem producenta jest utrzymanie kosztów zakupu o 10 proc. niżej niż u konkurencji.

Trzy silniki do wyboru

Być może właśnie to jest przyczyną stosunkowo niewielkiej gamy silników. Tych Kia Optima ma w sumie pięć (choć w Europie oferowane są tylko trzy, podobnie w USA). Jedyny diesel w ofercie to jednostka napędowa o pojemności 1,7 litra i mocy 136 KM.

Tak wygląda nowa Kia Optima

Chętni na Kię mogą jeszcze wybierać spośród dwóch benzynowców. Dwulitrowy motor ma moc 165 KM, a silnik o pojemności 2,4 litra – 180 KM. Jakie jest zużycie paliwa Kii Optima? W przypadku diesla producent podaje, że wynosi 5,1 litra na setkę (średnio). Dziennikarze jednego z serwisów internetowych wykręcili jednak wynik powyżej 8 litrów.

Hybryda do wyboru

Wisienką na torcie może być wersja hybrydowa. Kia wpisuje się w trend, który wydaje się coraz silniejszy. Zamiast wypuszczać na rynek coraz to nowe modele wykorzystujące dwa rodzaje napędu (benzynę i prąd), koncerny motoryzacyjne dostosowują już istniejące auta do nowej sytuacji.

Czy uda się podbić rynek?

Kia Optima to jeden z takich samochodów. Na rynku amerykańskim zadebiutowała w listopadzie 2011 roku, a w pierwszym miesiącu nabywców znalazło ponad 500 sztuk samochodu. Kia Optima stała się tym samym drugim najpopularniejszym autem hybrydowym w USA, po Priusie.

Czym charakteryzuje się ta wersja? Pod maską kryje się silnik o pojemności dwóch litrów oraz jednostka elektryczna o mocy 30 kW. Do tego baterie, które pozwalają uzyskać zużycie paliwa na poziomie 6,4 litra na setkę w mieście i 6 litrów poza nim.

Trzecie podejście do tematu

Obecna wersja to już trzecia generacja Optimy. Wcześniejsze modele osiągały umiarkowane sukcesy. Między innymi dlatego, że ich stylistyka była mało porywająca. W USA nabywców znajdowało około 40 tys. sztuk rocznie.

Stara Kia Optima

Tak, jak najnowszy model, także Kia Optima w poprzednich wcieleniach bazowała w dużej mierze na Hyundaiu Sonacie. Ta sama platforma, podobne silniki. Tyle, że żadnych emocji. Kia Optima autorstwa niemieckiego designera Schreyera może zmienić ten wizerunek.

Konkurenci:

Kia Optima mierzy w samochody produkcji japońskiej, takie jak Toyota Avensis (od 83 tys. zł) czy Honda Accord (od 100 tys. zł). Spośród europejskich aut Kia Optima może zagrozić Peugeotowi 508 (74 tys. zł) i VW Passatowi (87 tys. zł). Jakie będą efekty tych prób?