Herbata biała, żółta i szmaragdowa. Chińczycy znani są z produkcji doskonałych herbat. Oto trzy napoje z górnej półki.
Żeby posmakować dobrej herbaty, trzeba wyrzucić wszystkie produkty ekspresowe i zainteresować się prawdziwym napojem. Najlepiej z Chin. W ten sposób można nie tylko rozszerzyć swoje horyzonty smakowe, ale też dowiedzieć się czegoś o tym kraju.
Baihao Yinzhen – herbata biała
Prowincja Fujian należy do pionierów chińskiego kapitalizmu. To tu znajdują się legendarne już, pierwsze specjalne strefy ekonomiczne, które powstały po tym, jak w 1978 roku Deng Xiaping postanowił otworzyć Państwo Środka na świat. Nazwy takie, jak Zhangzhou czy Xiamen znane są inwestorom tak w Europie, jak w USA. Nazwa Baihao Yinzhen jest znacznie mniej popularna.
Sama herbata biała, do której się odnosi, należy do dwudziestki najpopularniejszych i najsłynniejszych chińskich herbat. Jest też najdroższa i najbardziej ceniona przez smakoszy. To dlatego, że do jej produkcji używane są tylko górne pęki liści.
Tak, jak każda inna biała herbata, także Baihao Yinzhen powinna być przygotowywana w temperaturze około 75-80 stopni Celsjusza. Smak i zapach powinien być delikatny, lekki i świeży. Powinien być także lekko słodki. Ale uwaga: parzenie powinno trwać trochę dłużej niż zwykle, nawet do 5 minut. Trzeba też użyć większej ilości herbaty białej. Co może mieć znaczenie, bo kilogram tej herbaty kosztuje w Polsce tysiąc złotych.
Huoshan Huangya tea – herbata żółta
W przeciwieństwie do Fujian, prowincja Anhui, w której uprawiana jest ta herbata nie należy do prymusów rozwoju ekonomicznego. To region w dużej mierze rolniczy, a także skoncentrowany na przemyśle wydobywczym i przetwarzaniu tego, co oddaje ziemia (do czego zaliczyć można np. huty). Prowincję zamieszkuje prawie 60 mln ludzi, tyle ile Wielką Brytanię.
Pochodząca stamtąd herbata Huoshan Huangya to herbata żółta. W Polsce ten rodzaj napoju jest nieco mniej znany. W przeciwieństwie do popularnej herbaty białej czy zielonej. Czym się charakteryzuje? Chociaż bazuje na zielonej, jest wolniej suszona i zostawiana, aż nabierze odpowiedniej barwy.
Sama Huoshan Huangya jest uprawiana od czasów dynastii Ming. Jej inna nazwa to Herbata Cesarskiego Hołdu. W trakcie parzenia jej liście wydzielają ostry, pieprzny zapach. Smak jest świeży, a kolor żółto-zielony. W Polsce za kilogram trzeba zapłacić nawet 900 zł.
Da Hong Pao – oolong
Oolong to specyficzny rodzaj herbaty półfermentowanej. Znany jest też pod nazwą herbaty niebieskiej lub szmaragdowej. Jego zaparzone liście z zewnątrz wyglądają tak, jak liście czarnej herbaty, a od wewnątrz – jak herbaty zielonej. W oolongu wiele jest taniny, a mało – kofeiny.
Sama herbata Da Hong Pao uprawiana jest na granicy prowincji Jiangxi i Fujian. Jej najstarsze uprawy znajdują się w górach Wuyi. Herbata ta uważana jest za bardzo drogą. Według niesprawdzonych informajci Richard Nixon, który jako pierwszy amerykański prezydent nawiązał stosunki z komunistycznymi Chinami, otrzymał torebkę tej herbaty (50g) o dzisiejszej wartości 250 tys. dolarów.
Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!