Psychoterapia zaburzeń nastroju

Zmieniający się ciągle świat, rozwój technologiczny oraz coraz większa pogoń ludzi za rzeczami materialnymi sprawiają, że rzadziej przykładamy wagę do naszego rozwoju duchowego i psychicznego. Nawet małe dzieci są już uczone radzenia sobie samemu od maleńkości, a rodzice mało kiedy dbają o to, aby miały one zapewnione jak najbardziej dogodne i optymalne warunki do rozwoju psychosomatycznego. Tym samym nie ma się co dziwić, że w następstwie takiej „nowoczesności” na terapie do psychologów trafiają bardzo często ludzie mający problemy ze swoim nastrojem, czyli krótko mówiąc – zaburzenia nastroju.

Reklama

depresjaKiedy myślimy – zaburzenia nastroju, na myśl przede wszystkim przychodzą nam depresja i zaburzenie afektywne dwubiegunowe. Są to ciężkie choroby powodujące problemy z czerpaniem z życia przyjemności. O ile poważne postacie depresji mogą pojawić się w każdym wieku, o tyle średnia dotyka z reguły ludzi pomiędzy 20 a 30 rokiem życia. Tak naprawdę każdy czasem czuje się smutny lub ma lekką depresję, zaburzenia nastroju są jednak znacznie intensywniejsze i o wiele trudniej je przezwyciężyć niż zwyczajne uczucia smutku. Co ciekawe, ryzyko zapadnięcia na tego typu chorobę jest około dwa razy większe u kobiet niż u mężczyzn

Pomagając osobom ze wspomnianymi zaburzeniami, psycholog skupia się przede wszystkim na próbie odkrycia przyczyny takiej zmienności nastrojowej u swoich pacjentów. Niekoniecznie musi ona mieć podłoże typowo psychologiczne – niekiedy przyczyną jest na przykład kuracja hormonalna, jakiej w danej chwili poddawany jest pacjent. Do tej pory nie do końca wiadomo co powoduje tego typu zaburzenia. W naszym mózgu znajdują się substancje zwane endorfinami, które są odpowiedzialne za pozytywny nastrój. Inne substancje, zwane neuroprzekaźnikami regulują endorfiny. Jedna z teorii mówi, iż te zaburzenia są powodowane brakiem równowagi pomiędzy substancjami chemicznymi w naszym mózgu. Życiowe trudności (jak np. niechciane zmiany w życiu) również mogą się przyczyniać do depresji.

Zaburzenia nastroju mogą również wynikać z braku odpowiedniej ilości snu czy… pory roku – jak chociażby popularny termin „jesiennej depresji” czy „wiosennego przesilenia”. Zazwyczaj w takich wypadkach psychoterapeuta ma za zadanie więc nie tylko znalezienie źródła takiej huśtawki nastrojów, ale również jego oczywiste wyeliminowanie, likwidując tym samym cały problem i pomagając pacjentowi. Niekiedy konieczne jest po prostu odstawienie lub zmiana leków przez lekarza; innym razem konieczna będzie dłuższa terapia, zwłaszcza gdy problemy zaburzenia nastrojów mają silne podłoże psychologiczne.

Stopka autorska: psycholog – http://magdalenagruszka.pl

VN:F [1.9.18_1163]
Ocena: 10.0/10 (liczba ocen: 2)


Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!

Dodaj komentarz