Polskie drogi zagrożeniem dla kierowców

znak drogowyNiedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, to formułka, która zdecydowanie najczęściej wpisywana jest do policyjnych statystyk. Oficjalnie takie informacje mają wspierać bezpieczeństwo ruchu drogowego, w praktyce jednak mogą fałszować rzeczywistość. Rzadko kiedy podaje się do publicznej informacji statystyki podające ilość wypadków spowodowanych złym stanem dróg lub błędnym oznaczeniem. Może wreszcie jakiś policjant powinien poradzić, z jaką prędkością ma jechać kierowca po polskich drogach. Prędkość powinna pozwolić na dostrzeżenie tysięcy znaków drogowych, które bez ładu i składu stoją przy drogach. Niektóre z nich są pamiątkami po remontach dróg sprzed wielu lat i wprowadzają keirowców w dezorientację. Gdzie indziej z kolei znaków brakuje lub są słabo widoczne.

Reklama

Poza tym prędkość polskiego kierowcy powinna zakładać, że droga w każdej chwili może zamienić się w mieszaninę łat. Najczęściej spotykane będą na niej ogromne koleiny, wyżłobione przez ciężkie TIRy, które omijają drogie odcinki autostrad nawet w miejscach, w których autostrady już powstały. Prędkość powinna pozwolić na wyminięcie policjanta, który może wyskoczyć z krzaków w celu zmierzenia prędkości na prostym odcinku. Przecież tam, gdzie jest naprawdę niebezpiecznie, policji drogowej nigdy nie ma. Może właściwa prędkość jest taka, by przed każdym pojazdem mógł jechać rowerzysta, skutecznie tamujący ruch na wąskich drogach, kiedy obok wije się specjalna rowerowa ścieżka.

W Polsce w ciągu roku ginie w wypadkach około 4 tysiące ludzi. Czterdzieści tysięcy odnosi rany. W naszym kraju na 100 wypadków ginie 10 osób. Nigdzie w Europie wskaźnik śmiertelności nie jest wyższy. Nie dajmy się zwariować, że wszystkie śmierci są zawinione przez nieodpowiedzialnych kierowców. Oni płacą w paliwie podatek drogowy i mają prawo oczekiwać, że dla ludzi władzy będą warci więcej niż mandat, który uda się im wystawić. Oczywistą prawdą jest to, że kierowcy muszą zachować zdrowy rozsądek na drogach, ale oprócz tego same drogi powinny być dla nich bezpieczne. Każdy z uczestników ruchu drogowego musi być pewny stanu jezdni, po której prowadzi pojazd. Sytuacje, w których traci się kontrolę nad autem po wjechaniu w jedną z wielu dziur na polskich drogach nie mogą mieć miejsca i na pewno wiele jest jeszcze pod tym względem do zrobienia.

Stopka autorska:  link do sklepu sprzedającego znaki drogowe

VN:F [1.9.18_1163]
Ocena: 0.0/10 (liczba ocen: 0)


Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!

Dodaj komentarz