Czy choinka w doniczce ma sens?

Do Świąt Bożego Narodzenia jeszcze daleko. Jeżeli jednak chcemy w tym roku zdobyć choinkę w doniczce, która posłuży nam przez wiele lat, warto już teraz pomyśleć o zakupie drzewka aby nie przepłacić. W grudniu ceny tych samych roślin poszybują wysoko w górę.

Reklama

Oczywiście możemy co roku kupować choinkę ciętą. Ale wiąże się to z ponoszeniem corocznego, zazwyczaj sporego, wydatku, a trwałość takiej świątecznej ozdoby jest bardzo mała. Nawet wstawiona do wody i odpowiednio zabezpieczona choinka cięta szybko traci igły. Część osób kupuje też znacznie droższe choinki w doniczkach, sprzedawane w sezonowych punktach z choinkami. Trafiamy tu zazwyczaj na oszustwo, bo są to rośliny, które rosły w gruncie, a tuż przed świętami je wykopano i bestialsko przycięto ich korzenie aby tylko zmieściły się w donicy. Takie drzewko nie ma szansy przetrwać, uschnie tuż po świętach. Może igły utrzyma nieco dłużej niż choinka cięta ale zazwyczaj nie jest to warte zapłaconej ceny, gdyż choinki w doniczkach bywają 2 – 3 razy droższe niż te cięte. Doniczki są zazwyczaj obskurne, zwykłe czarne, plastykowe, najtańsze dostępne na rynku. W środku piach lub glina, co było pod ręką. Po uschniętej choince w doniczce nie zostanie nam zatem ani żywe drzewko, ani dobra ziemia ogrodnicza ani nawet przyzwoita doniczka. Pieniądze wyrzucone w błoto.

Co zatem zrobić aby mieć żywą choinkę, która spędzi u nas niejedne święta? Ano trzeba wybrać się do sklepu ogrodniczego w październiku, kiedy to jest jeszcze duża oferta roślin ozdobnych, a często pod koniec jesiennego sezonu sprzedaży można też trafić na jakąś promocję. Tutaj kupimy prawdziwe żywe drzewko, które od początku było uprawiane w pojemniku i ma zdrową bryłę korzeniową. Najtańszy będzie świerk pospolity ale warto wybrać nieco ładniejszy świerk serbski, świerk kłujący lub jodłę kaukaską. Do świąt roślinę przechowujemy na balkonie lub tarasie, koniecznie na dworze, gdyż domowe ciepło nie wpłynie na nią korzystnie. Donicę wato zabezpieczyć przed dużym mrozem owijając jakimś materiałem izolacyjnym ale zazwyczaj do świąt nie będzie to konieczne. Aby drzewko jak najkrócej było w domu, wstawiamy ją do pomieszczenia tuż przed Wigilią. Możemy na nie założyć choinkowe ozdoby bożonarodzeniowe, oby tylko nie było ich zbyt wiele aby nie uszkodzić rośliny. Choinka taka powinna stać w domu jak najkrócej aby pod wpływem ciepła nie rozpoczęła wzrostu w środku zimy, gdyż po wystawieniu na dwór przemarznie. Zatem zaraz po świętach wystawiamy ją z powrotem na zewnątrz i teraz już koniecznie donicę zabezpieczamy przed mrozem. Pamiętajmy też, że roślina jest żywa, a zatem cały czas, zarówno jesienią, w czasie świąt jak i potem do końca zimy trzeba ją podlewać. Od wiosny do jesieni, odpowiednio pielęgnowana, podlewana i nawożona, nasza bożonarodzeniowa choinka może zdobić balkon czy taras lub w donicy stać w ogrodzie. Jeśli nie popełnimy błędów (najczęściej może przemarznąć jeżeli w czasie świąt zbyt długo stała w ciepłym domu) to choinka w doniczce posłuży nam wiele lat.

Stopka autorska: choinka w doniczce – http://poradnikogrodniczy.pl/boze_narodzenie_choinka_cieta_czy_w_doniczce.php

VN:F [1.9.18_1163]
Ocena: 1.0/10 (liczba ocen: 1)


Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!

Dodaj komentarz