Kinkiety w różnych kształtach i rodzajach

Wybór właściwego kinkietu zależy od tego, po co się je montuje. Ponieważ na rynku opcji jest bardzo dużo, warto zrobić ich mały przegląd.

Kiedyś sprawa była prosta. Na rynku można było dostać jeden tylko rodzaj lamp na ścianę. I to wyczerpywało temat. Dziś jest krańcowo odmiennie. Kinkietów jest bardzo wiele odmian i rodzajów. O decyzję trudniej. Warto więc wszystko sobie dobrze poukładać.

Pomysł pierwszy: standardowe, z tkaniny

Najlepiej zacząć od form najprostszych. Takich, które stosowane są z powodzeniem od lat i dostępne są niezależnie od tego, o jaki sklep chodzi. Takie kinkiety to urządzenia, których głównym wyróżnikiem jest tak zwany abażur. Wykonany z tkaniny, często bogato zdobiony, dający wrażenie przytulności. Coraz częściej abażury tego rodzaju wykonywane są przez samych użytkowników. Tak, aby były indywidualne i niepowtarzalne.

Pomysł drugi: zróżnicowane ze szkła

Samodzielnie trudno byłoby zrobić klosz ze szkła. Także w tym przypadku mamy do czynienia z lampami naściennymi, które są szeroko dostępne. Oczywiście, są wśród tego rodzaju kinkietów także takie, które reprezentują sobą wyższy poziom designu. Wówczas raczej ich w normalnym, dostępnym dla wszystkich cenowo sklepie sieciowym nie znajdziemy. Tego rodzaju lampki mają bardziej wyrafinowany, ciekawy charakter.

Pomysł trzeci: a może ze słoika

Kto chce jeszcze bardziej odróżnić się od innych, powinien sięgnąć po całkowicie nietuzinkowy pomysł. I na klosz do kinkietu wykorzystać słoik czy inne szklane naczynie. Tego rodzaju lampa z pewnością zwróci uwagę, przyciągnie wzrok i nie pozwoli o sobie zapomnieć. Słoik można pomalować na dowolny kolor zmieniając w ten sposób całkowicie wygląd lampy. To rzecz głównie dla tych, którzy lubią się wyróżniać.

Pomysł czwarty: żarówka pomalowana

Pomalować można także zwykłą żarówkę. Co oznacza zredukowanie idei kinkietu do niezbędnego minimum, czyli czegoś, co przytrzyma obsadkę oraz samej żarówki. Taki kinkiet, wykonany samodzielnie, może być bardzo tani. Jeśli żarówka zostanie pomalowana na jakiś ciekawy kolor, może dodać wnętrzu charakteru. Dla niektórych jednak takie rozwiązanie może być zbyt odważne, radykalne, przywodzące na myśl raczej warsztat aniżeli mieszkanie.

Pomysł piąty: kinkiet ruchomy

Mogą w takim wypadku sięgnąć po rzecz bardziej praktyczną, czyli lampy kinkietowe ruchome, pozwalające dostosować się znacznie bardziej do wymagań użytkownika. Takie oświetlenie ma może mniejsze walory ozdobne czy designerskie, ponieważ jest zrobione najczęściej z cienkiego metalu o oszczędnej formie, jednak jego ergonomia sprawia, że jest niezwykle popularne wśród tych, którzy do wyglądu przywiązują mniejszą wagę.

Pomysł szósty: sześcian podświetlony

Opcją szczególnie ciekawą są lampy naścienne trójwymiarowe. Najczęściej spotykanym rozwiązaniem z tej kategorii są te w kształcie sześcianu. Można powiedzieć, że w przypadku tego rodzaju kinkietów najważniejsze jest to, jak wyglądają, a nie to, ile dają światła. Najczęściej jest ono przysłonięte przez klosz i wydobywa się z boków oraz na dole. Takie lampy sprawdzają się wszędzie tam, gdzie oświetlenie ma za cel zbudowanie nastroju. Mogą być raczej mało praktyczne dla tych, którzy lubią czytać w łóżku. Po prostu w pomieszczeniu będzie wówczas zbyt ciemno.

Pomysł siódmy: podłużne, jasne

Odwrotnie będzie w przypadku kinkietów podłużnych, składających się głównie z żarówek ledowych. Tego rodzaju lampy mają w zasadzie jeden cel – zapewnić maksymalnie dogodne oświetlenie. Niekoniecznie do czytania, ale także do wydobycia na pierwszy plan na przykład wiszących na ścianie obrazów. Same z siebie są więc raczej narzędziem, a nie ozdobnikiem, tak jak opisane wcześniej innego rodzaju lampki wiszące na ścianie.