Czas przygotowań do ślubu trwa różnie. Czasem obejmuje dwa do kliku lat, standardowo – półtorej lub rok, czasem jednak zdarza się, że data ustalana jest na kilka miesięcy przed. Niezależnie od tego jaką ilością czasu dysponujemy niezbędne będzie wykonanie pewnych działań.
Może się wydawać, że łatwiej zdążyć ze wszystkimi przygotowaniami jeśli odległość od dnia ślubu będzie dość duża. Inni jednak stwierdzą, że większa mobilizacja ogarnia, gdy czasu jest mało. Cóż, znaczenie ma tutaj typ osobowości narzeczonych, ich przyzwyczajenia, oczekiwania. Jedni sprężą się w pół roku i bez problemu załatwią wszystko co potrzebne, inni będą potrzebować na to wielu miesięcy.
Kiedy planujemy wesele ważna staje się dobra organizacja oraz podjęcie odpowiednich kroków we właściwej kolejności. Oczywiście rzeczywistość sama nadaje pewien rytm, stwarza ramy naszych działań, gdy okazuje się, że jakaś nowa możliwość pojawia się nagle dzięki życzliwym ludziom. Czasem natomiast nasze plany zostają nieco przyhamowane, niezależnie od nas, w wyniku tak zwanej nieuchronności losu. Radziłabym, aby nawet najbardziej zorganizowana i uporządkowana para znalazła w sobie dawkę elastyczności i poczucia humoru. Tu przecież wszystko może się zdarzyć! A przyszli państwo młodzi liczący na to, że wszystko „samo się zrobi w odpowiednim czasie”, niech podwiną lepiej rękawy i zaczną działać.
Pierwszym krokiem będzie oczywiście znalezienie odpowiedniego terminu. Często nie jest to łatwa sprawa ze względu na rezerwacje sal weselnych, szczególnie w sezonie letnim. Warto szukać wytrwale – obecna ilość restauracji, karczm, sal i innych tego rodzaju miejsc jest ogromna. Oferują one przeważnie pełny serwis zarówno kulinarny jak i dekoracyjny.
Następną sprawą jest załatwienie wszelkich spraw kościelno-urzędowych. Ślub można wziąć w Urzędzie Stanu Cywilnego lub w kościele, tak zwany ślub konkordatowy, czyli łączony cywilny z kościelnym; jest także możliwość rezerwacji dwóch terminów i przyjęcie sakramentu w kościele zaś cywilnego w Urzędzie. To para młoda powinna zdecydować się na dogodną sobie opcję. Tak czy inaczej potrzebujemy zgromadzić odpowiednie dokumenty takie jak odpis aktu urodzenia, metryka chrztu, świadectwo bierzmowania oraz katechizacji szkolnej. Jeśli decydujemy się na ślub kościelny niezbędne będzie odbycie nauk przedmałżeńskich, które trwa około 4-5 tygodni obejmując cykl wykładów, a także rozmowy narzeczonych w poradni małżeńskiej. Można zdecydować się również na krótszą opcję, weekendową. Wykłady trwają wtedy całą sobotę i niedzielę.
Ważną czynnością jest stworzenie listy gości weselnych. Nie jest to łatwe zadanie. Często, szczególnie przy ograniczonych funduszach, przychodzą dylematy kogo zaprosić? Kto się obrazi, kto jest szczególnie ważny, kogo zaprosić wypada? Ilość zaproszonych jest niezbędna do ustaleń w sprawie wesela, daje nam też obraz ile zaproszeń ślubnych trzeba przygotować.
Następnie pojawia się szereg innych spraw: suknia panny młodej, strój pana młodego, obrączki, organista, fotograf, kamerzysta, samochód, który nas zawiezie do ślubu…
Myślę, że dobrym rozwiązaniem będzie spisanie listy wszystkich, luźnych załatwień, a następnie stworzenie harmonogramu szeregującego rodzaj i ilość czynności do wykonania, w zależności od dysponowanej ilości miesięcy. I nie przerażać się! To przecież piękny czas i warto tak na niego patrzeć.
Stopka autorska: planujemy wesele – http://www.e-narzeczeni.pl/
Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!