Czy spedycja krajowa to działalność dochodowa?

Tiry pędzą przez kraj. Wyładowane towarami ciężarówki suną po drogach krajowych i lokalnych. Transport się rozwija. Pytanie, czy spedycja krajowa przynosi dochody, a jeśli tak, to komu?

Na początek ważne zastrzeżenie. Gdyby się komuś nie opłacało, to by prowadził działalność w innej branży. Można więc mówić, że spedycja krajowa jest biznesem, w przypadku którego dochodowość może pozostawiać wiele do życzenia, jednak z pewnością jest działalnością opłacalną.

Ile zarabia kierowca?

Oczywiście – nie dla wszystkich. Ale dla niektórych – coraz bardziej. Na przykład dla kierowców, których jeszcze w 2005 roku było nieco ponad 156 tys., a w 2009 roku już 202 tys. Ich rosnąca liczba pokazuje, że są chętni na ciężką pracę w transporcie, a spedycja krajowa i międzynarodowa nie ma problemu z pozyskaniem pracowników.

Co więcej, wynagrodzenia pracowników branży wzrosły w ciągu pięciu lat o ponad 21 proc. Przeciętnie zarabia się tam około 2,6 tys. zł miesięcznie brutto. Nadal dużo mniej niż wynosi średnia krajowa (około 800 zł mniej). Warto zauważyć, że w sektorze prywatnym średnia płaca jest nawet niższa i sięga 2,3 tys. zł.

Ile towarów się przewozi?

Widać więc, że chociaż spedycja krajowa daje zarobić, to nie tak dużo, jak mogłoby się wydawać. Z drugiej jednak strony lepsze dwa tysiące w garści niż cztery na brytyjskiej autostradzie. Wszystko zależy, z której perspektywy się patrzy.

Skoro pracownicy zarabiają, ale niewiele, być może zyski idą gdzie indziej? Do kieszeni właścicieli. Nic z tego. Chociaż z roku na rok spedycja krajowa przewozi coraz więcej ładunków (w 2009 r. przewieziono ich w Polsce ponad 1,4 mld ton), to rentowność takiej działalności jest niewysoka.

Ile zarabia szef, a ile producent?

Według danych GUS wskaźnik rentowności brutto przedsiębiorstw transportowych sięga 2,2 proc. Ten sam wskaźnik w postaci netto wynosi 1,5 proc. W sumie wszystkie firmy z tej branży zarobiły 408 mln zł.

Rzecz w tym, że grubo ponad 1,2 mld zł wydały na zakup środków trwałych – czyli, w większości, samochodów ciężarowych. Widać więc, że jeśli ktoś zarabia, to na pewno sprzedawcy i producenci samochodów ciężarowych.

Ile zarabiają stacje benzynowe?

Podobnie, jak koncerny petrochemiczne. W sumie spedycja krajowa zrobiła w 2009 roku prawie 10 mld wozokilometrów. Wszystkie samochody ciężarowe o masie powyżej 3,5 tony zużywają rocznie ponad 3,7 mln ton paliwa. Dwa razy mniej niż wszystkie samochody osobowe razem wzięte (których jest jednak pięciokrotnie mniej).

Z pewnością spedycja krajowa daje zarobić agendom rządowym. W sumie wszystkie firmy transportowe zapłaciły w 2009 roku prawie 163 mln zł podatku dochodowego. Dodatkowo spore kwoty państwo uzyskuje z tytułu składek płaconych przez osoby zatrudnione w tej branży.

Można więc powiedzieć, że spedycja krajowa generuje dochody dla dużej grupy podmiotów, jednak osiągane w ten sposób zyski są – procentowo – niewielkie. Sama skala przedsięwzięć transportowych sprawia jednak, że ich ogólna masa, a więc i wpływ na inne branże, jest ogromna.