Czy będzie kolejny port lotniczy?

Jak donoszą media, Kielce mają szczere chęci utworzenia Centralnego Portu Lotniczego. Taki projekt do Ministerstwa Skarbu Państwa zgłosiło miasto, starając się o dofinansowanie z programu „Inwestycje dla Polski”. Atutami, jakie same Kielce w realizacji swego pomysłu widzą, jest świetna lokalizacja lotniska przy ważnych krajowych drogach. Do jego powstania na terenach dwóch miejscowości, Obic i Grabowca, Kielce przymierzają się od 2006 r.

Dyskusyjny port lotniczy Kielce – Obice

W marcu 2008 r., będąc w trakcie prac przygotowawczych, powstała powołana aktem notarialnym, Spółka Port Lotniczy Kielce S.A., która osiem miesięcy później pozyskała opracowany przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej, plan organizacji ruchu lotniczego na lotnisku i w jego regionie. Ciągnący się od lat pomysł na budowę Centralnego Portu Lotniczego jest jak dotąd polityczną dyskusją. W założeniach miałby on być obsługującym nie tylko Polskę, ale i całą Europę Środkowo-Wschodnią międzykontynentalnym hubem. Jednak w 2012 r. ministerstwo transportu pomysł ten zarzuciło twierdząc, iż przez najbliższe 20-30 lat nie ma potrzeby inwestowania w ten port lotniczy. Odmiennego zdania są zwolennicy budowy nowego lotniska. Według nich przepustowość istniejących portów lotniczych, głównie Lotniska Warszawa Okęcie jest ograniczona, a liczba podróżujących samolotami ma dynamicznie rosnąć. Przeciwko planom CPL-u przemawiają też unijne priorytety, jak i krytycy pomysłu, według których budowa takiego hubu była by uzasadniona, gdybyśmy posiadali wystarczająco silnego przewoźnika sieciowego. Ponieważ takowego nam brak, inwestycja CPL byłaby wyjątkowo kosztowna.

Wybudują je mimo wszystko?

Lotnisko w Obicach dysponuje ogromnym terenem, co daje w przyszłości możliwość jego rozbudowy. Kielce są na etapie aktywnych przygotowań do budowy lotniska i niezależnie od decyzji polityków szczebla centralnego, inwestycja zostanie przeprowadzona. Na razie Kielce szukają pieniędzy i czekają na postanowienie środowiskowe. Władze Kielc przewidują, że regionalny port lotniczy Kielce-Obice powstanie do 2018 r. i docelowo może dysponować trzema drogami startowymi. Koszt inwestycji pochłonąć ma 600 mln zł. W związku z lotniskiem prawdopodobnie konieczny byłby remont linii kolejowej z Kielc na trasie do Warszawy i Krakowa.

Realnie patrząc

Z racji na podbramkową sytuację Polskich Linii Lotniczych LOT nasz kraj nie wydaje się potrzebować CPL-u i nowego hubu dla flagowego przewoźnika, poza tym wielomilionowe inwestycje trwają właśnie na warszawskim lotnisku Chopina. W związku z powyższym wygląda na to, że przynajmniej do 2020 r. Polska nie będzie potrzebowała kieleckiego portu lotniczego. Oczywiście były plany powstania Centralnego Portu Lotniczego, ale brano bardziej pod uwagę podwarszawskie miasta, ewentualnie te pomiędzy stolicą a Łodzią. Dużym minusem Kielc jest brak położenia miasta przy szybkiej kolei Centralnej Magistrali Kolejowej.

Źródło: LotniczeLinie.org

Stopka autorska: LotniczeLinie.org – http://lotniczelinie.org/