Luksusowe jachty i rejsy po Morzu Śródziemnym

Rejsy po Morzu Śródziemnym to przyjemna sprawa. Piękna pogoda, błękitne morze i wspaniałe widoki – od skalistych wybrzeży Grecji, przez szerokie plaże Hiszpanii aż po gorąc Afryki. Problem tylko w tym, jaki wybrać jacht.

Reklama

Dieta herbalife

Ma dwa pokłady i dwa silniki diesla o mocy 750 koni mechanicznych każdy. Klimatyzacja obsługiwana jest przez cztery kompresory, a maksymalna prędkość sięga osiemnastu węzłów. Na jachcie takim, jak Lady Sisa rejsy po Morzu Śródziemnym są luksusową podróżą w warunkach pięciogwiazdkowego hotelu. Jednostka ma dwa pokłady i zabiera w rejs w sumie dwunastu gości i sześciu członków załogi. Zwodowana w 2006 roku pływa pod banderą brytyjską. Kto chciałby kupić taki jacht powinien zarezerwować sobie 6,5 mln euro. Plus VAT.

Ponad 20 mln euro kosztuje natomiast mierzący 150 stóp (46 m) jacht Vantage, również wystawiony na sprzedaż Ma nowoczesną, smukła sylwetkę, na której granatowe szyby kontrastują z bielą poszycia. Sprawia wrażenie gotowej do dynamicznego skoku, na co zresztą pozwala silnik – diesel o łącznej mocy ponad 3,6 tys. koni mechanicznych. Jacht rozwija prędkość do 33 węzłów. Na jego pokładzie znajduje się kilka kabin – łącznie ze studiem przeznaczonym dla dwóch osób oraz wytwornym salonikiem. Także w tym przypadku na pokład zabrać się morze dwunastu pasażerów.

To dwa przykłady niezwykle drogich jachtów motorowych, na których rejsy po Morzu Śródziemnym nie stanowią żadnego problemu. Wyspecjalizowana załoga dba o komfort podróżnych, a ci nie muszą się niczym przejmować. Problem w tym, że w takim wypadku dość szybko może zacząć doskwierać nuda. Albo w tym, że wysupłać kilka lub kilkadziesiąt milionów euro zaskórniaków na jacht mogą nieliczni.

Komu mniej zależy na komforcie, a bardziej na sprawnym i przyjemnym przemieszczaniu się po Morzu Śródziemnym i okolicach, ten może wybrać nieco tańszą opcję. Taką, jak choćby jacht o nazwie Koko. Ma 66 stóp, czyli 20 metrów długości i napędzany jest silnikiem o mocy tysiąca koni mechanicznych. Miejsce do spania znajdzie w nim sześć osób. Warunki są nieco gorsze niż w luksusowych gigantach, odpowiadają temu, co przeciętnemu turyście oferują pokoje hotelowe. Są więc łóżka, prysznic i łazienka. A także mały salonik tuż przy desce rozdzielczej. Aby móc odbywać rejsy po Morzu Śródziemnym na pokładzie tego jachtu potrzeba stosunkowo niewiele, bo 775 tys. euro.

Jeszcze mniej trzeba zapłacić za jacht o nazwie Antidote. Zapewne dlatego, że wyprodukowany w 1980 roku nieco odstaje – na pierwszy rzut oka – od współczesnych standardów. Ma mniej obłą sylwetkę, przypomina nieco kuter – ale wnętrze urządzone ma ze smakiem i całkiem luksusowo. Na pokładzie znajduje się nawet aneks kuchenny. Antidote to stosunkowo wolny jacht – maksymalna prędkość to 28 węzłów, ale za to praktyczny i – co ważne – niedrogi. Kosztuje 195 tys. euro. W sam raz na rodzinne rejsy po Morzu Śródziemnym.

VN:F [1.9.18_1163]
Ocena: 8.0/10 (liczba ocen: 1)


Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!

Dodaj komentarz