E-papierosy mają już wielu oddanych entuzjastów. Pomogły licznym osobom w rzuceniu palenia zwykłych papierosów, stały się wręcz synonimem „zdrowego” palenia. Czy jednak rzeczywiście są one dobrą alternatywą? Badacze w tej kwestii są podzieleni.
Na wielu stronach internetowych można znaleźć informacje na temat e-papierosów oraz ich właściwości. Sklepy zachęcają do ich kupowania, przedstawiając je jako świetną odskocznię od normalnego palenia, które jest związane z szeregiem zagrożeń dla układu oddechowego i krążeniowego, a także obostrzeń – ograniczona liczba miejsc przeznaczonych do palenia. E-papierosy wydają się w związku z tym kuszącym zakupem. Nie mają szkodliwych substancji znanych ze zwykłych papierosów, w związku z tym można teoretycznie palić je wszędzie. Dodatkowo nie są także tak dużym wydatkiem. Jednak chociaż właśnie z tych względów zyskały one pokaźne grono wielbicieli, z drugiej strony pojawiają się coraz częściej wypowiedzi kwestionujące ich „prozdrowotne” właściwości.
Bez substancji smolistych, ale czy bezpieczne?
Głównym plusem papierosów elektronicznych jest brak substancji smolistych, które mają najbardziej rakotwórcze działanie. Za tworzenie charakterystycznego dymu odpowiedzialny jest glikol propylenowy stanowiący największą część płynu, którym uzupełnia się e-papieros. Również zawiera on glicerynę oraz nikotynę, chociaż w sprzedaży dostępne są również papierosy elektroniczne z 0% nikotyny.
Przedstawiane są jednakże doniesienia naukowe, że niektóre e-papierosy także nie należą do najzdrowszych, przykładowo wydzielają trujący formaldehyd. Większość papierosów elektronicznych nie jest całkowicie przebadana, a prowadzone obecnie badania nie dają jeszcze pełnego spektrum danych. Dodatkowo warto wskazać na samą nikotynę, która jest silnie uzależniającą i toksyczną substancją. Teraz coraz częściej pojawiają się badania mówiące o rakotwórczych właściwościach nikotyny, która aż do końca XX wieku uważana była za „bezpieczną”.
A więc e-palić czy nie e-palić?
Zatem sprawa z e-papierosami nie jest do końca taka klarowna. Nadal brakuje szczegółowych i długoterminowych badań naukowych, które mogłyby ostatecznie rozstrzygnąć, czy są one dobrym wyborem dla zwykłych palaczy, czy też może są raczej wpadnięciem z deszczu pod rynnę. Jednak niezaprzeczalnie można wskazać, że zawsze są one zdrowsze od papierosów tradycyjnych, które zawierają znacznie więcej środków kancerogennych.
Najlepszym rozwiązaniem jest zatem całkowite rzucenie palenia, ale ci, którzy aktualnie walczą z nałogiem, doskonale wiedzą, że nie zawsze jest to takie proste. Dlatego e-papieros może być jednym z naprawdę pomocnych etapów w uwolnieniu się od nałogu.
Stopka autorska: E-papierosy blendpolska.pl
Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!