Dlaczego fotograf wieczoru kawalerskiego nie uwiecznia? Dobry fotograf ślubny ma w sobie coś z reportera, jest człowiekiem z okiem do ciekawych detali, potrafiącym uchwycić ciekawy moment, który by umknął większości uczestników i obserwatorów jakiegoś zdarzenia. Jest też profesjonalistą, który ma dobry warsztat i wysokiej jakości sprzęt (tym między innymi różni się fotograf ślubny od wujka Janka, który dysponuje zakupioną na jednym z portali aukcyjnych cyfrówką i po ostatniej wakacyjnej wyprawie do Egiptu uważa się za mistrza fotografii, więc i fotografia ślubna nie powinna być dla niego wyzwaniem, któremu by nie podołał).
Mając takie atuty fotograf ślubny mógłby poszerzyć swoją ofertę, tak by w jej skład wchodziła nie tylko fotografia ślubna, ale też fotografia przedślubna. Część z nich nawet tak zrobiła i oferuje sesje dla narzeczonych, które w ładnej scenerii mają uwiecznić ostatnie ich chwile przed zaobrączkowaniem. Takie sesje cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród par, które mają zawrzeć związek małżeński. Są w końcu romantyczną pamiątką, którą miło będzie pokazywać po latach.
Nie jest to jedyna usługa, jaką mógłby zaoferować fotograf ślubny. Mógłby też oferować profesjonalne fotografie z wieczoru kawalerskiego i panieńskiego. Skoro młodzi mają taką ochotę, by uwieczniać ostatnie chwile w stanie wolnym, to dlaczego zdjęć z takich imprez nie dołączyć do albumu dokumentującego ślub, wesele i sesję poślubną. Czy jednak taka sesja z okazji wieczorów kawalerskich i panieńskich, jaką zrobiłby fotograf ślubny, nie przełożyłaby się na drastyczny spadek zleceń na właściwą fotografię ślubną ze względu na odwołany w ostatniej chwili po zobaczeniu takiego materiału dokumentacyjnego ślub? Chyba, że fotograf ślubny umówiłby się z uczestnikami imprezy, że robi zdjęcia powiedzmy do godziny 22ej. Wtedy fotograf ślubny będzie miał ciekawy materiał, który uzupełni tę romantyczną sesję narzeczeńską, właściwe zdjęcia ze ślubu i wesela oraz sesję poślubną w plenerze albo w studio, a uczestnicy imprezy nie będą się czuli skrępowani i obserwowani przez cały wieczór i noc. Zarzut cenzury nie jest tu szczególnie trafiony. Fotograf ślubny nie ujawnia przecież wszystkich zrobionych w trakcie wesela zdjęć mając na uwadze dobro osób, które zostały zaproszone na wesele i które niekoniecznie chcą być uwiecznione jako nadmiernie rozrywkowi i podchmieleni biesiadnicy i weselnicy. Tak samo może być ze zdjęciami z wieczorów kawalerskich i panieńskich.
Zostaw komentarz