Jak zarabiać na winie?

winoJednym z najbardziej popularnych ostatnio, alternatywnych sposobów inwestowania pieniędzy stało się inwestowanie w wino które pokazało, że pieniądze wcale nie leżą w sztabkach złota, ale spoczywają w beczkach z czerwonym trunkiem w londyńskich piwnicach winnych. Inwestowanie w wino jakościowe z regionu Bordeaux ruszyło pełną parą wraz z uruchomieniem londyńskiej giełdy Liv-Ex i indeksom winnym tejże giełdy, które już od kilku lat nie robią nic innego, tylko pną się w górę.

Reklama

Inwestycje alternatywne, takie jak złoto czy platyna od lat przyciągają inwestorów, którzy nie znoszą ryzyka na rynku akcyjnym. O ile inwestor posiadający wiedzę w danej dziedzinie jest w stanie osiągać stałe i wysokie zyski w swojej niszy inwestorskiej, o tyle osoby bez takiej wiedzy mogą jedynie liczyć straty. Całkiem podobnie jest na rynku win jakościowych. Inwestowanie w wino zatem nie różni się znacząco od handlowania kruszcami, czy obrotu akcjami przedsiębiorstw.

Inwestycja w wino jest jednak bardziej bezpiecznym i stabilnym sposobem na pomnażanie gotówki (szczególnie jeśli inwestorem jest specjalista od win jakościowych) niż inwestowanie w złoto, na rynku którego mamy już chyba do czynienia z bańką inwestycyjną. Ceny złota nie będą już rosły w tak ogromnym tempie, a wzrosty na rynku win przeciwnie.

Inwestycja w wino liczona jest najczęściej na okres 2, 3 lub 4 lat (zależnie od winnicy z której wywodzi się dane wino) i w tym czasie rotacja w portfelu win każdego inwestora odbywa się dosyć dynamicznie. Jeśli więc chcemy zarobić na winie, musimy liczyć się z aktywnym inwestowaniem. Nie będzie zatem liczył się inwestor, który zakupi kilkanaście skrzynek win, zdeponuje je w londyńskiej piwnicy i po 3 latach sprzeda na giełdzie Liv-Ex. Jeśli chcemy inwestować w wina i zarabiać na nich sporo pieniędzy, musimy (podobnie jak na innych rynkach) dywersyfikować portfel win i często sprawdzać rokowania danych butelek (najlepiej według wskaźników Roberta Parkera).

Zarabianie na winie ma też swoje inne niepodważalne zalety. Jeśli nie trafimy z zakupem danej partii wina i po kilku latach nie przyniesie ona pożądanego zwrotu z naszej inwestycji, możemy zlecić transport wina d kraju i najzwyczajniej w świecie wypić je do obiadu.

Stopka autorska: Inwestowanie w wino – http://inwestycja-w-wino.pl

VN:F [1.9.18_1163]
Ocena: 0.0/10 (liczba ocen: 0)


Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!

Dodaj komentarz