Projektując przestrzeń miejską należy zadbać o szereg elementów, zarówno związanych z instalacjami w rodzaju ławek i przystanków, jak i z zielenią. Prawdziwą sztuką jest pogodzić te rzeczy ze sobą, aby miasto wyglądało harmonijnie, a nie jak mieszanka dżungli z betonem.
W praktyce oznacza to, że trzeba mieć równie wiele zmysłu estetycznego, jak i zdolności planowania – wszystko musi być bowiem rozmieszczone w takich punktach, aby zachowane były normy użytkowe. A to częstokroć oznaczać będzie konieczność dobrego przemyślenia rozmieszczenia przestrzennego poszczególnych obiektów – czy to ławek, koszy, czy właśnie donic z zielenią albo klombów, na których sadzone mogłyby być kwiaty lub drzewa, w niektórych przypadkach nawet palmy.
Światło i cienie
Choć wydaje się to proste – zdecydowanie takim nie jest. Należy tu bowiem uwzględnić chociażby takie drobiazgi jak to, że z jednej strony w lecie dobrze by było gdyby zieleń miejska dawała odrobinę cienia. I zdecydowanie by cień ten padał na ławkę lub chodnik, a nie na ulicę, gdzie pieszy raczej nie będzie mógł się nim nacieszyć (no chyba, ze mowa o miejscach parkingowych, w takim przypadku zyskają na tym kierowcy, którzy nie będą musieli później wchodzić do rozgrzanego do przesady samochodu).
Z drugiej jednak strony nie można przesadzić – krzewy i drzewka powinny być rozłożone raczej dość luźno. W końcu mowa o deptakach i placach, a nie parkach i skwerach.
Nieco egzotyki
Zieleń miejska obok poprawy estetyki ulic może tez służyć nadawaniu jej bardziej wyszukanego, egzotycznego wizerunku. Niby nic, ale w metropoliach, w których często zjawiają się inwestorzy sprawia to wrażenie pewnej zamożności miasta. Nie żeby miało to jakiekolwiek racjonalne uzasadnienie. Ale jednak widok palmy na środku ronda mimo że śmieszy, to jednak może tak działać.
Palmy palmami, a ławki i kosze muszą być
Reprezentatywność to jednak kwestia raczej dyskusyjna, wręcz wchodząca na grząski grunt psychologizowania. Tymczasem rolą architektury miejskiej jest też odpowiadać na potrzeby ludzi! Spacerowicze powinni mieć sposobność by gdzieś przysiąść. Osoby korzystające z komunikacji miejskiej potrzebują wiat przystankowych na wypadek oczekiwania na autobus w gorszej pogodzie.
Ważnymi akcesoriami rozstawianymi na mieście są również… uliczne kosze na śmieci. Bez nich po prostu czystość chodnika przesunęłaby się na zupełnie inne standardy. Co więcej, w otoczeniu bloków mieszkalnych oraz w parkach obok koszy na śmieci zdarzają się też specjalne pojemniki na psie odchody. Bywa nawet, ze z umieszczanymi obok woreczkami lub jednorazowymi rękawiczkami. Kosze takie z definicji powinny być łatwe w odmontowaniu lub przechyleniu w celu ich opróżnienia przez służby sprzątające.
Wracając jednak do roślinności w mieście, czy to palm, czy bardziej rodzimych drzew, przydają się w jeszcze jeden sposób. Otóż umiejętne wykorzystanie tych elementów tworzy przestrzeń, w której mieszkańcy dobrze się czują i które sprzyjają życiu społecznemu. Przykładowo organizatorzy imprez dużo chętniej działają właśnie w takich przyjaznych miejscach – bo i więcej ludzi tam dotrze, a samo wydarzenie może być lepiej odbierane.
Dla porównania warto też sprawdzić co jest ważne w przypadku planowania podejsć do ekskluzywnych budynków oraz wnętrz wielkometrażowych, takich jak hale targowe czy pasaże handlowe.
Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!