Pomysł na imprezę rozwodową

Długo można by rozwodzić się na temat rozwodu, ja jednak zamiast wywodów proponuję szczyptę optymizmu i wiary w to, że rozstanie to początek, a nie koniec naszego życia.

Reklama

Koniec związku to cios dla każdej ze stron, jednak czasami jest to cios budzący z marazmu i letargu. Zmiany to motor życia, dzięki któremu w ogóle chcemy wstawać z łóżka. Wierzę w to, że często zerwanie z przeszłością jest jak zerwanie kotwicy… dopiero wtedy możemy ruszyć na szerokie wody.

Gdy statek rusza w podróż, organizowane jest uroczyste wodowanie. Gdy my wypływamy w świat, też powinniśmy zrobić to z pompą. Nie jest konieczne wierne odtwarzanie wodowania, gdyż rozbicie butelki na głowie, może okazać się wątpliwą przyjemnością. Warto jednak skroić imprezę na miarę naszych możliwości. Pomysł na imprezę powinien być zgodny z naszym temperamentem i charakterem. Pora więc puścić wodze fantazji i wskrzesić w sobie ducha nastolatka.

Warto zaprosić najbliższe nam osoby, podziękować im za to, że były z nami. Po udanej imprezie, mamy pewność, że tym chętniej pozostaną z nami w czasie kolejnych sztormów. Zacznijmy więc od rozesłania zaproszeń. Im zabawniejsze, tym lepiej, niech goście wiedzą, że na tej imprezie będzie śmiech, a nie grobowa atmosfera zadumy, żalu i wypłakiwanie się w rękawy niewinnych ludzi. Wieczór panieński jest uznawany za świetną zabawę, dlaczego więc nie szaleć na wieczorze dla rozwodników?

Zadbajmy o wybór miejsca imprezy. Może to być zarówno kameralna domówka, jak i wynajęty lokal. Możemy też po prostu wybrać się na wieczorne zabawy w dżungli kolejnych klubów. Dla ludzi z większą tolerancją kreatywności mamy szczególny pomysł na imprezę,tzn. możliwość wynajęcia specjalnego autobusu imprezowego. Możemy zorganizować paczkę znajomych i zwyczajnie wynająć takie cacko. Niektóre firmy dodatkowo oferują vipowskie przepustki do klubów czy catering.

Dodatkową atrakcją mogą być zabawy pozwalające w zabawny sposób pożegnać się z przeszłością. To opcja dla tych, którzy mają wiele dystansu do swojego życia. W takich projektach każdy może się wykazać pomysłowością. Na przykład kojące może okazać się rzucanie w portret byłego partnera. Rzucamy czymkolwiek, byle było zabawniej. Pomocne mogą okazać się jaja, woreczki z wodą (lub kisielem) czy porcje buraczków (mogą być wycięte w serduszko). Możemy też wspólne zdjęcia spalić, wysłać w wieczną podróż np. zawieszając je na balonikach z helem.

Stopka autorska: panieński – http://www.partybus.pl/

VN:F [1.9.18_1163]
Ocena: 0.0/10 (liczba ocen: 0)


Brak komentarzy... bądź pierwszy, dodaj swój komentarz!

Dodaj komentarz